Pobożne życzenia

REKLAMA

Czas Bożego Narodzenia wiąże się nieodłącznie ze składaniem życzeń. I szczerze powiedziawszy, właśnie ten świąteczny element najmniej mi się podoba – i to wcale nie z powodu ich zwykłej sztampowości i poczucia żenady wywołanego powtarzaniem tych samych sentencji do tłumu ludzi podczas coraz większej liczby (czy zwrócili Państwo uwagę, że kiedyś tylu imprez przedświątecznych co teraz się nie organizowało?) tzw. opłatków.

Dlaczego więc? Bo po pierwsze – z życzeń nic tak naprawdę nie wynika. Przecież to, że komuś powiemy „życzę zdrowia”, nie spowoduje, że on nie zachoruje. To, że powiemy „powodzenia w
biznesie”, wcale nie przysporzy nowych klientów. Po drugie – dlatego że wcale nie jest do końca tak, że wszyscy wszystkim dobrze życzą. Gdyby tak było, to składanie dobrych życzeń nie było by wcale potrzebne. A jednak jest praktykowane, czyli jest nieszczere. Bo przynajmniej część osób tym ludziom, którym życzą w święta dobrze, tak generalnie to życzy źle.

REKLAMA

W ogóle życzenia mają w sobie coś z praktykowanej u nas polityki socjalistycznej. Zwróćmy uwagę, że politycy życzą wszystkim wyborcom jak najlepiej, co nie przeszkadza im specjalnie w równoczesnym zdzieraniu z nich skóry. A życzenia stają się już monstrualnie dobre w okresie święta demokracji, czyli przed wyborami. Wtedy ich hipokryzja osiąga naprawdę niespodziewane wyżyny. Ja więc z tzw. świeckich elementów świąt zdecydowanie preferuję prezenty, które – w odróżnieniu od życzeń – są całkiem konkretne.

Na koniec 2007 roku – bo kolejny numer, z tradycyjnym u nas Kalendarzem Postępowca, ukaże się z datą 5 stycznia 2008 – chciałbym podziękować za to, że przez kolejne 12 miesięcy byli Państwo z nami. Mam nadzieję, że w przyszłym roku dynamicznie ruszymy do przodu i nasza gazeta radykalnie poprawi swoje miejsce w rankingu tygodników opinii.

Wesołych Świąt!

PS Szanownych Prenumeratorów prosimy o jak najszybsze przysyłanie wpłat za rok 2008 – tak aby dotarły one do nas przed Sylwestrem. Wtedy bowiem musimy znać ostateczną liczbę chętnych, żeby wiedzieć, ile egzemplarzy trzeba zamówić. Osoby, które z przyzwyczajenia wpłaciły firmie Jotkom, prosimy o poinformowanie nas o tym – załatwimy im przeniesienie prenumeraty. Prosimy także – i to stosuje się również do klientów naszej księgarni – o dokładne podawanie adresów oraz zaopatrzenie ich w kody pocztowe. Dzięki temu my unikniemy reklamacji, a Państwo nie będą się dziwić, dlaczego gazeta czy książka nie dociera na czas.

________________________________________________________
zachęcam do odwiedzenia internetowej księgarni nczas.com

● szczególnie warto, jeśli się szuka prezentu na Święta!
● tylko wyselekcjonowane pozycje książkowe najlepszych Autorów! Stawiamy na jakość, nie na ilość!
● książki zamówione przed Bożym Narodzeniem wysyłamy dwa razy dziennie (tylko priorytetem)

________________________________________________________
zachęcam do zamówienia e-prenumeraty Najwyższego Czasu!

● Kupując e-wydanie wspierasz rozwój portalu nczas.com – KAŻDA wpłacona złotówka przekłada się na ilość tekstów na stronie
● 10 kolejnych numerów kosztuje jedynie 30 zł
● To tylko 3 zł za numer – czyli niecałe 10 gr za artykuł!
● W e-prenumeracie numer pojedynczy kosztuje tyle samo co podwójny (zawsze płacisz 3 zł zamiast 5 / 7 zł, które musiałbyś wydać w kiosku!)

Kliknij tutaj aby zamówić e-prenumeratę

REKLAMA