Chiny: powrót gospodarki centralnie sterowanej

REKLAMA

Chiny znalazły sposób na ograniczenie gwałtownych wzrostów cen żywności. Jej producenci są zobowiązani uzyskać zgodę rządu na każdorazową podwyżkę. Handlowcy mają informować władze o każdej zmianie cen detalicznych. Rząd cofnie podwyżki, które uzna za nieuzasadnione – donosi Associated Press.

Chiński rząd zdecydował się na tak drastyczny krok po serii nieskutecznych posunięć, które miały wyhamować inflację. Władze obwiniają producentów żywności o nadmierny wzrost kosztów życia przeciętnego Chińczyka.

REKLAMA

Ceny żywności wzrosły w listopadzie o 18,2%, windując inflację do poziomu 6,9%, najwyższego od 11 lat. To niewygodne dla komunistycznego rządu tego kraju, bo najmocniej uderza w biedną większość. Lokalne władze zostały zobowiązane do dostaw żywności przed Nowym Rokiem Księżycowym, najważniejszym świętem Chińczyków.

Kontrola cen żywności to kolejny tego typu krok chińskiego rządu. W zeszłym tygodniu wydał on dyrektywę, która zamraża ceny kontrolowane (elektryczności, gazu, ogrzewania, wody, transportu publicznego, opłat w szkołach). Ceny żywności miały być do tej pory jedynie „ściśle monitorowane”.

REKLAMA