Sejm uchwalił zmiany w OFE

REKLAMA

Posłowie koalicji rządowej przegłosowali kradzież około 120-150 mld zł należących do około 16 milionów Polaków oszczędzających w OFE. Opozycja była przeciwko. Należy się spodziewać, że na tę sumę rząd PO-PSL będzie chciał nas dodatkowo zadłużyć bez żadnych dla siebie konsekwencji.

– Jeżeli zostanie wprowadzona ustawa i – zgodnie z tymi zmianami – zostaną umorzone obligacje, to wrócimy do poziomu zadłużenia z 2011 roku. Ale to jest poprawa tylko na papierze. Pieniądze z OFE to tratwa ratunkowa, ale już prognozuje się, że po dwóch latach wróci problem. Dodatkowo to są lata wyborcze, więc prawdopodobnie chodzi o to, żeby rząd nie musiał w tym okresie martwić się budżetem – skomentowała we wprost.pl Beata Szydło, posłanka PiS.

REKLAMA

Aby wstrzymać ekspresowe tempo uchwalania tak ważnej ustawy, Solidarna Polska zgłosiła do niej 999 poprawek, ale inicjatywa została zablokowana przez PO.

Problem polega też na tym, że skutki zmian w OFE są już zapisane w projekcie budżetu na 2014 rok, więc jeśli „reforma” OFE nie zostanie przyjęta, to nie zostanie także uchwalony budżet. Jednak małe jest prawdopodobieństwo takiego scenariusza. Teraz ustawa trafi do Senatu, a potem do prezydenta Bronisława Komorowskiego, który zapewne ją podpisze.

Zobacz także: Tusk zabiera nam 120 mld zł!

REKLAMA