Polska jałowieje. Odnowa uzależniona od zahamowania emigracji

REKLAMA

Z księdzem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim rozmawia Rafał Pazio (nczas.com)

NCZAS: Ksiądz mówił o odnowie moralnej. Czy w Polsce udaje się obecnie wygrywać z inwazją lewactwa?

REKLAMA

X. ISAKOWICZ-ZALESKI: Inwazja rzeczywiście jest i pochodzi z różnych środowisk. Społeczeństwo ulega presjom. W szeregu najważniejszych ustawia się sprawę mniejszości seksualnych. To nie jest istotny problem. Kręcenie się wokół takich spraw odsuwa na dalszy plan inne. Największych dramatem jest dziś emigracja ludzi młodych. Nie widzą dla siebie miejsca w Polsce. Wyjeżdżają miliony wykształconych, pracują za granicą, płacą podatki i starają się osiedlić. Tam też rodzą się polskie dzieci. To jest dramat narodu. Zaburzona została struktura demograficzna. Młodzi na obczyźnie są poddawani różnym presjom innych kultur i ideologii. Polska jałowieje. Odnowa moralna uzależniona jest od zahamowania wypływu młodych.

Jakie świadectwo o Bożym Narodzeniu może dziś dać człowiek wierzący?

Przede wszystkim trzeba przypomnieć podstawową zasadę ewangeliczną. Kiedy Jana Pawła II jeden z filozofów francuskich zapytał, które ze zdań zwartych w Ewangelii jest najważniejsze dla papieża, usłyszał: „poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli”. Jan Paweł II miał tu na myśli prawdę o Panu Bogu narodzonym w Betlejem, a także o tym wszystkim, co Jezus Chrystus przyniósł na świat. Jeżeli świat nie pozna prawdy, będzie stał na fałszywych przesłankach.

Rozwiązanie problemów społecznych powinno być oparte na prawdzie, a więc na autentycznych wartościach. Dzisiejszy świat jest zakłamany, zmanipulowany, pełen agresywnych ataków personalnych, a chrześcijanin musi szukać prawdy i dbać o nią.

REKLAMA