Ks. Małkowski: Ponowna wygrana Komorowskiego to likwidacja Polski

REKLAMA

Z księdzem STANISŁAWEM MAŁKOWSKIM rozmawia Rafał Pazio.

PAZIO: Wielkimi krokami zbliżają się wybory prezydenckie. W sondażach prowadzi Bronisław Komorowski.

REKLAMA

KS. MAŁKOWSKI: Widzę szansę Andrzeja Dudy. Jeśli będzie druga tura, to wydaje się, że jedynie on może być przeciwwagą dla Bronisława Komorowskiego, który traci poparcie, ale wciąż ma znaczne.

Dlaczego?

Może to świadczyć o tym, że część społeczeństwa jest przekupiona i zastraszona. Inaczej sobie tego wytłumaczyć nie mogę.

Czym jest przekupiona i zastraszona?

Po decyzjach i zachowaniu tak kompromitujących obecnego prezydenta popierać takiego człowieka można tylko ze względu na układ i osobiste korzyści albo… ze strachu. Aparat urzędniczy jest bardzo rozbudowany. Część ludzi może się obawiać o utratę pracy, jeżeli dojdzie do jakichś rozliczeń.

Sądzi Ksiądz, że za poparciem dla Bronisława Komorowskiego stoją przedstawiciele administracji?

Albo młodzi, ogłupiali ludzie. Może tacy też są? Nie potrafię sobie wyjaśnić dużego poparcia dla Bronisława Komorowskiego inaczej jak właśnie przekupstwem, zastraszeniem czy głupotą. Jeśli ktoś kierowałby się czymś takim jak rozum, wiedzą na temat prezydenta, wynik sondaży powinien być inny.

Czy do Księdza dotarły informacje, że podczas spotkań z prezydentem dochodziło do zatrzymań osób, które wykrzykiwały niewygodne hasła lub zadawały niewygodne pytania?

Politycy Platformy Obywatelskiej i PSL przeprowadzili dość skutecznie marsz przez instytucje. Wiele z nich jest tak dalece podporządkowanych obecnej władzy, że pewni ludzie mają interes, żeby ten zgubny dla Polski układ podtrzymywać.

Jak w tym kontekście interpretuje Ksiądz hasło, którego używa prezydent: „Zgoda i bezpieczeństwo”?

Nie chodzi o żadną zgodę i żadne bezpieczeństwo. To dwa kłamstwa.

Jak Ksiądz ocenia fakt, że w tych wyborach jest tak wielu kandydatów kontestujących system?

Jeśli dojdzie do odebrania głosów Bronisławowi Komorowskiemu, to daje szanse na drugą turę. Ruch antysystemowy bardzo mi się podoba. Zło obecnego systemu nie polega tylko na szczegółach. Trzeba widzieć cały obraz. Za komuny problemem nie były tylko „błędy i wypaczenia”. Okazało się, że socjalizm jest po prostu z gruntu zły! Są ludzie, którzy mają pewne obserwacje w zakresie swojej wrażliwości. Widzą „błędy i wypaczenia”, ale nie widzą całości. Całość oznacza system, który posługuje się skutecznie metodami kamuflażu i oszustwa. Jest z gruntu i założenia zły!

Co dla Polaków może oznaczać ponowna wygrana Bronisława Komorowskiego?

Likwidację Polski. Dziś decyzje sprzeczne z dobrem wspólnym, z dobrem narodowym i państwowym następują bardzo szybko. Przeciwnik się spieszy, bo wie, że czasu ma bardzo mało. Pismo Święte mówi o diable, który dlatego się spieszy w destrukcji i kłamstwie, niszczeniu ludzi, iż wie, że ma mało czasu, jest osądzony i potępiony. Wciąż znajduje jednak swoich podwykonawców…

REKLAMA