JKM o zagrożeniu wybuchu wojny

REKLAMA

konferencja-22-09-3Podczas konferencji prasowej w Sejmie europoseł Janusz Korwin-Mikke ostrzegł, że „mamy do czynienia z bardzo poważnym zagrożeniem wybuchu wojny”.

Europoseł wymienił kilka z przyczyn.

REKLAMA

– Wszystkie państwa w Europie są beznadziejnie zadłużone, jak również Japonia i Ameryka (…). Podczas wojny długów się nie płaci. Ucieczka w wojnę jest pewnym sposobem wyjścia z kłopotów gospodarczych – powiedział prezes Korwin-Mikke. – Stany Zjednoczone mają obecnie potężną armię, a Chiny i Rosja swoje armie dopiero rozbudowują. Stany Zjednoczone są bardzo zadłużone, więc za kilka lat mogą nie mieć już takiej przewagi, jaką mają dzisiaj. Jeżeli robić wojnę – to robić ją teraz – zauważył.

Polityk jako jedną z przyczyn wymienił nadchodzące wybory prezydenckie w USA.

– Obecny establishment w USA obawia się dojścia do władzy pana Donalda Trumpa, który jest spoza układu. Nie lubią go ani republikanie, ani demokraci (…). Jeżeli pan Trump dostanie do ręki wrażliwe dokumenty odnoście grup dotychczas sprawujących władzę w Stanach Zjednoczonych, może to oznaczać katastrofę dla całego systemu. Ten system może chcieć wywołać wojnę, byleby tylko nie dopuścić pana Trumpa do władzy – stwierdził Korwin-Mikke. – W Stanach Zjednoczonych i nie tylko, są pewne kręgi, które chciałyby dokonać daleko idących zmian społecznych, które świetnie wprowadza się właśnie po wojnie. Mam tu na myśli słynne projekty nowego porządku świata itd. Inne przyczyny leżą np. w przemyśle zbrojeniowym, który chciałby więcej produkować. Tradycyjną już obawą jest to, że Iran posiada broń jądrową i rakiety będą mogły dosięgnąć terytorium Izraela. Jak wiadomo, Izrael ma potężne wpływy w Stanach Zjednoczonych – dodał.

Z kolei Konrad Berkowicz, wiceprezes partii KORWiN, powiedział, że spotkał się z prezesem Polskiego Towarzystwa Geopolitycznego, doktorem Piotrem Wilczyńskim, który jest wręcz przekonany co do tego, że do wojny dojdzie i to niedługo.

Źródło: Partia KORWiN

Fot. Partia KORWiN

REKLAMA