W Niemczech obniżka podatków. W Polsce wzrost warcholstwa

REKLAMA

Już nie tylko Czesi mają nadwyżkę budżetową. Okazuje się, że w podobnej sytuacji są także Słowacy i Niemcy. Ci drudzy dorobili się 15 miliardów euro nadwyżki. I dosłownie dzień po upublicznieniu tej informacji tamtejszy minister finansów, Wolfgang Schäuble, ogłosił, że dokładnie o tyle zostaną obniżone podatki!

Panie Kaczyński, panie Morawiecki – ja wiem, że przecieracie oczy ze zdumienia. Bo Wy przecież zastanawiacie się, jak przepalić dar koniunktury, jakim jest mniejszy, niż się spodziewaliście, deficyt. Takie rzeczy jak obniżanie danin publicznych to dla was fantasmagorie. Jak powiedział Prezes w jednym z wywiadów – lepszy wzrost mały, ale własny… Podczas gdy Niemcy rosną w siłę, po raz pierwszy od wielu lat zrównoważyli budżet i śmiało obniżają daniny, w Polsce trwa festiwal warcholstwa. Nie łudźmy się bowiem, że zakończył się on wraz z finałem blokady sejmowej mównicy. Będą kolejne ekscesy z dwóch stron tego „sporu”, który w gruncie rzeczy żadnym sporem nie jest, tylko obustronnym pokazem chamstwa.

REKLAMA

Zastanawianie się, czy marszałkowi Kuchcińskiemu puściły nerwy, czy poseł Szczerba obraził Kuchcińskiego, czy posłanka Mucha fałszowała podczas swych występów wokalnych, ma bowiem dokładnie taki sam sens jak analizowanie przyczyn mordobicia na wiejskim weselu. Konkretnie: żaden. Trzeba awanturników wyrzucić na zbity pysk i obciążyć za szkody, zamiast zastanawiać się, kto pierwszy na kogo krzywo spojrzał, co dało impuls do strzału w mordę. I oczywiście więcej nikogo z awanturników nigdzie nie zapraszać.

Takie to niestety mamy porównanie z naszym zachodnim sąsiadem. Oni – obniżka podatków, my – wzrost warcholstwa. W świetle takich faktów planowanie, że z takimi jak dziś ludźmi u władzy uda nam się kiedykolwiek Niemców doścignąć, to oczywiście marzenie ściętej głowy. Problem polega na tym, że zdemoralizowanej i rozhisteryzowanej polskiej klasy politycznej nikt już nie uleczy. Kuracja narzuca się sama – wymiana. Tylko czy ci nowi ludzie rzeczywiście będą lepsi? Może być dokładnie odwrotnie, bo przecież arywiści są zazwyczaj wygłodniali. Co więc trzeba robić? Organizować presję społeczną, podpowiadać i przekonywać do właściwych rozwiązań, a wtedy może jakimś cudem zostaną one wprowadzone w życie. Pamiętajmy, że na początku było słowo…

PS. Drodzy Czytelnicy! Jak co roku, proszę o przekazywanie 1% swoich podatków na naszą Fundację Najwyższy Czas (tutaj szczegóły). Każdy, kto dokona takiej darowizny, zostanie nagrodzony dwoma darmowymi e-bookami, które można sobie wybrać w naszym sklepie internetowym sklep-niezalezna.pl. W tym roku jest to szczególnie istotne, gdyż musimy utrzymać portal wolnosc24.pl. A szykujemy także nowe inwestycje – prawdopodobnie już w kwietniu ruszy nasza telewizja internetowa wolnosc24.tv. Rozpoczniemy od nadawania na żywo w internecie jednej, góra dwóch godzin dziennie. Jeśli format się sprawdzi, to z miesiąca na miesiąc będziemy zagęszczać ramówkę. Kto będzie występował? To oczywiście niespodzianka! I proszę pamiętać, że tygodnik „Najwyższy Czas” wychodzi teraz w poniedziałki.

REKLAMA