Oto prawa ręka Kim Dzong Una. Do jej pory odpowiadała za pranie mózgów Koreańczyków z Północy [VIDEO]

fot. youtube
REKLAMA

Północnokoreański przywódca Kim Dzong Un powierzy więcej władzy swej siostrze Kim Jo Dzong. Wprowadzi ją do Biura Politycznego Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei – informuje BBC

30-letnia Kim Jo Dzong, to najmłodsza córka zmarłego w 2011 roku przywódcy Kim Dzong Ila. Zastąpiła w Biurze Politycznym swoją ciotkę. Często widać  ją publicznie w towarzystwie brata; przypuszcza się, że jest odpowiedzialna za jego wizerunek.

REKLAMA

Siostra północnokoreańskiego dyktatora zaczęła się pojawiać w materiałach propagandowych po śmierci ojca Kim Dzong Ila i objęciu władzy przez Kim Dzong Una w 2011 roku.

W 2012 r. państwowa telewizja pokazywała nowego lidera kraju na otwarciu parku rozrywki w Pjongjangu. Kim Jo Dzong biegała wtedy pomiędzy oklaskującymi go wojskowymi, sterując tym spontanicznym aplauzem.

Kim Jo została wicedyrektorką partyjnego Wydziału Propagandy i Agitacji, zajmującego się przekazem ideologicznym w mediach, kulturze i sztuce. Od tego czasu widywano ją często u broku brata ma akademiach ku czci, oficjalnych uroczystościach.

Zobacz też:  Trump ma dość. „Tylko jedno zadziała. Stany Zjednoczone zniszczą Koreę Północną, jeśli okaże się to konieczne”

W maju 2016 roku Kim Jo Dzong weszła do Komitetu Centralnego Partii Pracy Korei. W przypadku osób z klanu Kimów oficjalne stanowiska nie są jednak tak istotne.

Powszechnie wiadomo, że nawet osoby znajdujące się wyżej w hierarchii maja mniej realnej władzy, niż członkowie rodziny przywódcy reżimu.

Jej awans ogłoszono na spotkaniu poświęconym przebudowie administracji. Siostra dyktatora jest więc kolejna osobą z klanu Kimów, który oficjalnie zasiada we władzach reżimu. Rodzina rządzi komunistyczną Koreą Północną od czasu jej powstania w 1948 roku.

Kim Jo Dzong jest na czarnej liście USA jako powiązana z łamaniem praw człowieka w Korei Północnej. Poniżej video pokazujące powiązania rodzinne dyktatora Korei Północnej.

Zobacz też: Dżumą, wąglikiem i ospą. Koreański reżim potrzebuje 10 dni, by przygotować rakiety, które przeniosą broń biologiczną

Zobacz też: Nagranie z tymi chłopcami podbiło światowe portale. Zobacz, kim są młodzi ludzie z Nysy, którzy pomogli bezdomnemu [VIDEO]


Czytaj też: To już prawdziwe szaleństwo. Manchester City gotowy zapłacić za Messiego niewiarygodną kwotę

Zobacz też: Nagły atak największej od 104 lat śnieżycy. Szokujące zdjęcia, jak zmieniło się otoczenie domu w ciągu zaledwie 24 godzin [GALERIA]

REKLAMA