Horror w Rosyjskim zoo. Dzika bestia niespodziewanie rzuciła się na pracownicę ogrodu zoologicznego. Gdyby nie głośne krzyki ludzi patrzących na tą tragedię, prawdopodobnie tygrys zagryzłby przestraszoną, krwawiącą kobietę. Do tego przerażającego incydentu doszło przed południem w w kaliningradzkim zoo.
Na zdjęciach widać jak 200 kilogramowy tygrys atakuję pracownicę zoo, która chciała go nakarmić.
Wszytko dzieje się na oczach przerażonych gości ogrodu zoologicznego. O tej porze zawsze jest więcej zwiedzających bo jest pora karmienia drapieżnika.
Zdjęcie pokazują kobietę lezącą na plecach i krzycząca ze strachu przed atakującym ją drapieżnikiem.
Ofiara desperacko walczy o życie, próbuje bronić się przed atakami łapami czy ugryzieniem przez tygrysa.
Na szczęście wśród widzów byli rozsądnie myślący ludzi.
Jeden z nich wziął plastikowe krzesło i rzucił nim w tygrysa by rozproszyć jego uwagę. Inni ludzie zaczęli krzyczeć i wrzeszczeć by 15-letni tygrys o imieniu Typhoon, zaprzestał ataku.
Jeden ze świadków opisał, że kobieta zaczęła krzyczeć, gdy desperacko próbowała odeprzeć bestię.
Wspólne siły zaatakowanej kobiety i wrzeszczących i rzucających w tygrysa różnymi rzeczami ludzi, zdołały powstrzymać bestię. Gdy drapieżnik się rozproszył pracownica kaliningradzkiego zoo zdołała się wydostać z wybiegu.
Poszkodowaną kobietę od razu zabrało pogotowie. Jak twierdzą lekarze to cud, że kobieta odniosła tak małe ranny. Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Dyrekcja ogrodu zoologicznego wydała oświadczenie:
– „Zwierzę weszło do ogrodzenia, gdy był tam pracownik zoo, tygrys zaatakował człowieka znienacka”.
– „Ludzie odwiedzający zoo swoimi okrzykami, poprzez rzucanie kamieniami i innymi improwizowanymi przedmiotami w okolice zwierzęcia zdołali odwrócić jego uwagę. To pozwoliło pracownikowi zoo ukryć się w pokoju na zapleczu.”
Poniżej nagranie.
Przeczytaj też: Szok dla katolików! W Bytomiu podczas zabawy halloweenowej dzieci podpisywały cyrograf i oddawały dusze diabłu
express.co.uk/ Wolność24
