NAJNOWSZY SONDAŻ. W nowym Sejmie PiS z Kukizem mogliby zmienić Konstytucję

Sejm - zdjęcie ilustracyjne. / fot. PAP/Jacek Turczyk
Sejm - zdjęcie ilustracyjne. / fot. PAP/Jacek Turczyk
REKLAMA

Gdyby wybory odbyły się na początku listopada na PiS głosowałoby 45 proc. badanych, którzy chcieli wziąć udział w wyborach; na drugim miejscu znalazła się PO, popierana przez 17 proc. zdeklarowanych wyborców – wynika z sondażu CBOS. Kukiz’15 otrzymał 8 proc. poparcia, Nowoczesna (5 proc.).

Pozostałe ugrupowania nie zdołałyby wprowadzić swoich przedstawicieli do Sejmu. „Pod kreską” znalazł się PSL mający wśród zdeklarowanych uczestników głosowania 4 proc. zwolenników. Liczba sympatyków SLD sięgnęła 3 proc. Na Partię Razem zamierza głosować 2 proc. zdeklarowanych wyborców, swoich zwolenników ma także partia Wolność Janusza Korwina-Mikke (1 proc.).

REKLAMA

Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w pierwszej połowie listopada, udział w nich wzięłoby, według własnych deklaracji, prawie trzy czwarte dorosłych Polaków (72 proc.).

Badanie „Aktualne problemy i wydarzenia” (330) przeprowadzono metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face) wspomaganych komputerowo (CAPI) w dniach 2–12 listopada 2017 roku na liczącej 1016 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.

Zobacz też: Zagraniczna prasa – wiadomo jaka – krytycznie o Marszu Niepodległości w Warszawie. „Defilada ekstremistów! Upiorna atmosfera!”

Takie wyniki oznaczałyby, że PiS miałby w Sejmie 277 posłów, co dałoby mu bardzo bezpieczną przewagę we wszystkich głosowaniach.

Do tego, by zmienić konstytucję potrzebna jest większość 2/3 posłów. PiS zapewniłby ją sobie pozyskując parlamentarzystów Kukiz 15. Razem obydwa ugrupowania miałyby bowiem 326 posłów.

PAP, Wolność24

Zobacz też: Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury na organizatorów Marszu Niepodległości. Zarzuty tradycyjne: faszyzm, rasizm, ksenofobia

Zobacz też: KULSON RZĄDZI. Szał memów w internecie. Policja zaprasza na spotkanie z najsłynniejszym polskim aspirantem [GALERIA]

REKLAMA