Imigrant zamordował swoje dzieci i chciał spalić żywcem swoją żonę. Wszystko z powodu rzekomej depresji [VIDEO]

imigrant
Endris Mohammed. / fot. Twitter
REKLAMA

Endris Mohammed ojciec dwójki dzieci został uznany winnym morderstwa swojego 8-letniego syna i 6-letniej córki, jak również próby morderstwa swojej żony przez wywołanie pożaru i próbę spowodowania wybuchu gazu.

Endris Mohammed pracował jako kierowca Ubera w Birmingham, ten człowiek zabił swojego 8-letniego syna Saros oraz 6-letnią córkę Leanor, bo jak sam twierdził przed sądem „nie chciał, by cierpiały”. Mężczyzna usiłował też zabić swoją żonę przez podłożenie w ognia w domu i próbę wywołania wybuchu gazu.

REKLAMA

Czytaj też: W tym kraju kobiety nie mają łatwo. Piosenkarka w swoim teledysku zjadła banana i poszła do więzienia [VIDEO]

Mężczyzna usiłował też zabić swoją żonę przez podłożenie w ognia w domu i próbę wywołania wybuchu gazu.

Jak podaje Daily Mail mężczyzna w sądzie przyznał się do zabójstwa swoich dzieci, jednak próbował usprawiedliwić się , że ma depresją. Sędziowie oczywiście nie wzięli jego żałosnego tłumaczenia i uznali go jednak winnym morderstwa i usiłowania morderstwa.

Jak podają brytyjskie media Mohammed przyniósł ze sobą do domu trzy litry benzyny, którą następnie nasączył materiał i udusił nim dzieci będące akurat w trakcie drzemki. Później podłożył ogień i sam uciekł z domu z poparzeniami głowy i rąk.

W czasie rozprawy mężczyzna tłumaczył się tym, że cierpi na depresję z powodu kłopotów finansowych, jednak nie miał na to żadnych medycznych dokumentów.

„Mohammed twierdzi, że zabicia dzieci byłoby dla nich lepsze, że lepiej byłoby im umrzeć niż żyć, ponieważ zamierzał się sam zabić”.

Jeden z śledczych zeznających w sądzie powiedział:

„Zamordowane dzieci miały przed sobą wspaniałą przyszłość, świetnie uczyły się w szkole, to straszne, co je spotkało – jest to jedna z najgorszych spraw, jaką miałem.”

„Gdyby pożar się rozprzestrzenił i doszło do wybuchu gazu, mogłoby być znacznie więcej ofiar. Żona oskarżonego straciła absolutnie wszystko w tej tragedii. Nie ma już dzieci, ani męża, któremu ufała i którego kochała, straciła także swój dom.”

Mohammed spotkał swoją żonę 2006 roku w Kent po tym, jak oboje przyjechali z Afryki szukając na Wyspach azylu. Morderca usłyszy wyrok w poniedziałek.

Przeczytaj też: To będzie pogodowy rollercoaster. Najpierw mróz i śnieg, a potem słońce i kilkanaście stopni. Zobacz, PROGNOZĘ POGODY na najbliższe dni

Źródło: Daily Mail/polishexpress/Wolność24

REKLAMA