Popularny lewicowy dziennikarz proponuje: obowiązkowa nauka o zakładaniu związków zawodowych dla dzieci [VIDEO]

Zdjęcie ilustracyjne - związki zawodowe. / fot. YouTube
REKLAMA

Popularny lewicowy dziennikarz, między innymi „Dziennika Gazety Prawnej” i „Polityki”, Rafał Woś, zdaje się zapatrywać w Piotra Szumlewicza i podobnie jak ten pierwszy chce zyskać popularność wygłaszając różne dziwne stwierdzenia.

Tym razem zaproponował on, aby oficjalnie i obowiązkowo uczyć dzieci jak zakładać związki zawodowe.

REKLAMA

Związki zawodowe, które walczą o własne przywileje, o wyższe pensje dla siebie, z kolei dla większości pracowników są szkodliwe, nie wspominając o ich złym wpływie na konsumentów, czyli fundament gospodarki. Związki zawodowe przyczyniają się do zwiększenia bezrobocia i hamują rozwój gospodarczy.

Milton Friedman pisał, że „jeżeli związki [zawodowe] podnoszą płacę w jakimś zawodzie lub przemyśle, to tym samym powodują, że ilość oferowanych tam miejsc pracy jest mniejsza, niż byłaby bez podwyżki”.

Czytaj więcej: Tak działa socjalizm. Lewica doprowadziła Wenezuelę do totalnego bankructwa

Pan Rafał Woś formułuje jeszcze kilka ciekawych tez. Jego zdaniem „Polska jest jedynym krajem w Europie, w którym od lat sączy się uczniom w szkołach neoliberalne ideolo”. Wszystkie osoby, które obecnie uczą się w liceum/technikum lub studiują mogą z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że nauka w Polsce opiera się na nauce socjalizmu.

Na lekcjach i wykładach można usłyszeć między innymi, że redystrybucja dóbr jest konieczna, a Szwecja jest bogata właśnie dlatego, że po kilkudziesięciu latach kapitalizmu wprowadziła socjalizm i jeszcze jako tako się trzyma. Można usłyszeć, że płaca minimalna, a nawet dochód podstawowy są pożądane.

Ciężko spotkać się z jakąkolwiek liberalną pozycją w literaturze, a wszelkie twierdzenie nie zmierzające z głównym nurtem traktowane są jako herezje.

Kolejną grupę twierdzeń trudno jakkolwiek skomentować: „Szkoła średnia zmienia się tam w szkołę przetrwania w warunkach ekstremalnie trudnego polskiego kapitalizmu (…) Wyłania się z nich (podręczników do przedsiębiorczości – Red.) obraz zdominowany przez jedynie słuszny dogmat wolnorynkowy. I to od razu w typowej dla III RP wersji radykalnej.”

Warto przeczytać: Rumunia nowym tygrysem gospodarczym. Po obniżce podatków kolejne miesiące fenomenalnych wyników. Wyprzedzili Chiny

REKLAMA