Według członka rosyjskiej rady bezpieczeństwa, Rosja szuka sposobności, by móc interweniować w Korei Północnej w celu powstrzymania wybuchu konfliktu nuklearnego.
W następstwie ogłoszenia w tym tygodniu przez Koreę Północną deklaracji, iż jej pociski są w stanie dosięgnąć Stany Zjednoczone, Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji, Nikołaj Patruszew potwierdził, że Rosja rozważa jakie ma opcje w zaistniałej sytuacji.
Zobacz też: Kolejne trzęsienie ziemi w Korei Północnej. To efekt prób jądrowych Kim Dzong Una
W zasadzie dzielimy z nimi granicę, więc jesteśmy zainteresowani politycznym i dyplomatycznym rozwiązaniem – podkreślił.
Patruszew przyznał, że działania Pjongjangu stawiają Rosję w ryzykownym położeniu w wyniku potencjalnego wybuchu wojny.
Podkreślił również, że Rosja przygotowuje się na militarny impas pomiędzy swoim krnąbrnym sąsiadem a resztą świata.
Jeśli pojawią się działanie militarne, a wiecie, że niektóre kraje tego nie wykluczają, to stworzy to wszelkiego rodzaju problemy. W tym również dla nas. Na razie oceniamy sytuację i przygotowujemy się na każdą ewentualność. Nie damy się zaskoczyć – mówi.
Tymczasem Korea nie ustaje w swoich prowokacja. Ostatnia rakieta, o której doniosły japońskie media wylądowała około 210 kilometrów od wyspy Kyurokujima.
Zobacz też: Szok w Łodzi! Pijany policjant strzelał jak szalony. Wystrzelił 31 kul, 3 trafiły człowieka