Sieć marketów promuje lewacką organizację terrorystyczną! Zobacz te bluzy…

Antifa USA. Foto: yt.com
Antifa USA. Foto: yt.com
REKLAMA

Sieć amerykańskich supermarketów Wal Mart sprzedaje koszulki promujące Antifę! Na półkach sklepowych można znaleźć odzież lewackiej organizacji, która została zidentyfikowana przez FBI jako „wewnętrzny terroryzm”.

Antifa to grupa „anarchistycznych ekstremistów”, nominalnie przeciwna amerykańskim wartościom konserwatywnym i ideologii politycznej, działająca na tyle agresywnie by zostać nazwaną przez Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego USA organizacją terrorystyczną promuje swoją działalność przy pomocy sieci supermarketów Wal Mart.

REKLAMA

„Władze federalne ostrzegają władze stanowe i lokalne (od początku 2016 r.), że lewicowi ekstremiści znani jako „antifa” stali się coraz bardziej konfrontacyjni i niebezpieczni, do tego stopnia, że ​​Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego oficjalnie zaklasyfikował ich działalność jako „wewnętrzną przemoc terrorystyczną” – wynika z poufnych dokumentów organów ścigania uzyskane przez „Politico”.

Zobacz: Szok w Łodzi! Pijany policjant strzelał jak szalony. Wystrzelił 31 kul, 3 trafiły człowieka

Ponad 350 000 osób podpisało petycję z prośbą do prezydenta Donalda Trumpa o formalne uznanie Antify za organizację terrorystyczną, która odpowiada za coraz brutalniejsze zamieszki z przestrzegającymi prawa obywatelami.

Odpowiadając na oskarżenia o akty przemocy, działacze Antifa twierdzą, że przemoc jest konieczna i będzie kontynuowana przeciwko obywatelom amerykańskim korzystającym ze swoich praw jako obywatele. 
Nawet lewicujące CNN informuje, że Antifa twierdzi, że „ich celem jest pokój i integracja. Ale często metody ich działania są gwałtowne”.

Wal Mart oferuje klientom możliwość zademonstrowania swojego poparcia dla krajowej organizacji terrorystycznej, poprzez zakup bluzy z czarną flagą z różowym akcentem i napisem „Antifa”. Bluzę można kupić za 25 dolarów.

Zobacz: Rosja rozważa interwencję w Korei Północnej. „Przygotowujemy się na każdą ewentualność”

Źródło: dangerous.com

REKLAMA