Strzelanina w Słubicach. Przemytnik narkotyków zaatakował policjantów z CBŚP

REKLAMA

Prawie 5,5 kg substancji MDMA o łącznej wartości ponad 270 tys. złotych. Taki łup wpadł w ręce opolskiej CBŚP i KAS. W czasie zatrzymania samochodu podejrzanego doszło do niebezpiecznej sytuacji. Funkcjonariusze byli zmuszeni użyć broni.

MDMA to substancja służąca do wyrobu pigułek ecstasy. W samochodzie Artura S. funkcjonariusze CBŚP odkryli jej aż 5,3 kg. Była ukryta w profesjonalnie przygotowanych skrytkach. Ich namierzenie było możliwe dzięki prześwietleniu samochodu.

REKLAMA

Funkcjonariusze CBŚP otrzymali cynk, że do Polski trafi wkrótce duży transport narkotyków z Holandii. Zakazane substancje miały być transportowane samochodem osobowym. CBŚP najprawdopodobniej wiedziało, gdzie, kiedy i kogo zatrzymać.

ZOBACZ: Ale farciarz! Wpadł na motocyklu pod ciężarówkę, wyszedł spod niej i poszedł dalej [VIDEO]

Zasadzkę przygotowano na przejściu granicznym w Słubicach. Kierujący samochodem Artur S. został poproszony do kontroli przez pracowników KAS. Najwidoczniej mężczyzna przeczuwał zagrożenie, gdyż zamiast się zatrzymać, ruszył z pełną prędkością, o mało nie potrącając jednego z funkcjonariuszy.

W kierunku oddalającego się samochodu zaczęli strzelać pracownicy CBŚP. Kule nie zatrzymały jednak pojazdu i w ten sposób rozpoczął się pościg.

Artur S. uciekał ulicami Słubic. Tam jego samochód przestał działać. Mężczyzna próbował jeszcze uciekać pieszo, ale został szybko schwytany przez oficerów CBŚP.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Piekło na ziemi! Łowcy organów zamrozili dzieci. Ludzie nie mieli litości dla zwyrodnialców [UWAGA-DRASTYCZNE VIDEO]

Za dokonane przestępstwa mężczyźnie grozi nawet 15 lat więzienia. Sąd nałożył na Artura S. trzymiesięczny areszt.

Śledczym udało się również trafić na potencjalnych współpracowników lub nawet mocodawców Artura S. Zatrzymani Paweł S. i Damian W mieli wymyślić akcje przerzutu MDMA do Polski. Jeden z zatrzymanych odpowie również za przemyt 4000 tabletek ekstazy i 5 kg amfetaminy.

PRZECZYTAJ: Skandal w ABW. Agentka podejrzana o wynoszenie chronionych danych. „Dorabiała sobie w windykacji”

SPRAWDŹ: Od wolnościowego PRL-u do głębokiego socjalizmu PiS-u

Źródło: tvp.info

REKLAMA