„Dziwne rozmieszczenie ciał ofiar wypadku w samochodzie”. Na miejscu zginęły dwie osoby. Jedna zniknęła [VIDEO]

REKLAMA

Wypadek śmiertelny w Czerwionce na Śląsku. Nie żyją dwie osoby. Wypadek miał miejsce kilka minut po godzinie 3.00, przed główną bramą kopalni Dębieńsko. Strażacy alarmują: „Dziwne rozmieszczenie ciał ofiar wypadku w samochodzie”.

Kierujący samochodem osobowym jadąc od centrum Czerwionki-Leszczyn ulicą 3 Maja wpadł w poślizg. Chevrolet wypadł z drogi i uderzył w drzewo.

REKLAMA

Czytaj też: Kim był Tomek Mackiewicz? Na ziemi konflikty, heroina i problemy finansowe. W górach spokój i spełnienie

Na miejsce skierowano służby ratunkowe, jednak obrażenia dwóch osób jadących samochodem okazały się na tyle poważne, że lekarz mógł stwierdzić tylko zgon ofiar.

Na miejsce ściągnięto prokuratora oraz naczelnika wydziału ruchu drogowego. Jak twierdzą świadkowie jedna osoba prawdopodobnie uciekła z miejsca wypadku.

Śledczy ustalają czy ta osoba była pasażerem, czy może kierowcą samochodu.

-„Kierowca chevroleta nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków i uderzył w drzewo. Nie żyją dwie osoby” – mówi rzeczniczka policji w Rybniku Anna Karkoszka.

-„Poszukiwana jest jeszcze jedna osoba, która zdaniem świadków miała zbiec z rozbitego wraku. Nie wiadomo jeszcze czy była pasażerem, czy kierowcą samochodu” – podaje portal nowiny.pl, który jako pierwszy napisał o wypadku.

Poniżej nagranie.

Przeczytaj też: Dramat Mackiewicza na Nanga Parbat. Przed tragedią nagrał film, w którym mówi, co jest ważne w życiu [VIDEO]

Nczas/ nowiny.pl / tvn24/ policja.pl

REKLAMA