FBI mogło zapobiec strzelaninie i tragedii na Florydzie. Dlaczego tego nie zrobiono?

Źródło: Twitter
REKLAMA

Bardzo smutne jest, że FBI przegapiło wszystkie z bardzo wielu sygnałów wysyłanych przez sprawcę strzelaniny na Florydzie napisał Trump na Twitterze. Błędy Biura potwierdziło także jego szefostwo.

Prezydent ocenił, że jest to „nie do zaakceptowania”

REKLAMA

Spędzają zbyt wiele czasu, usiłując udowodnić zmowę między Rosją a kampanią Trumpa, nie ma żadnej zmowy – dodał.

W piątek FBI przyznało, że nie podjęło odpowiednich działań po otrzymaniu informacji na temat sprawcy strzelaniny w Parkland, 19-letniego Nikolasa Cruza.

Chodzi m.in. o to, że 5 stycznia osoba, która zna Cruza, zadzwoniła pod numer alarmowy Biura i przekazała „informacje na temat posiadania przez Cruza broni, jego zamiaru zabijania ludzi, nieobliczalnego zachowania, niepokojących wpisów w mediach społecznościowych i możliwości dokonania przez niego strzelaniny w szkole”.

Te doniesienia powinny były zostać uznane za potencjalne zagrożenie i przekazane do biura FBI w Miami. Z naszych ustaleń wynika jednak, że te procedury nie były przestrzegane – napisało FBI w oświadczeniu.

W związku z oświadczeniem FBI prokurator generalny USA Jeff Sessions nakazał kontrolę Biura. Pojawiają się apele o dymisję jego szefa Christophera Wraya.

Zobacz też: Co za wstyd. Skandal wokół portretu byłego prezydenta USA

Już wcześniej FBI było krytykowane, gdyż nie zapobiegło atakom, choć wiedziało o możliwym zagrożeniu. Miało np. informacje o dwóch braciach, którzy stali za zamachem na mecie Maratonu Bostońskiego z 2013 r. czy o sprawcy strzelaniny w klubie homoseksualistów w Orlando w 2016 roku, gdzie zginęło 49 osób.

Trump i inni Republikanie już nieraz ostro krytykowali FBI. Są zawiedzeni decyzją o niepostawieniu zarzutów rywalce Trumpa w wyborach z 2016 r. Hillary Clinton w związku z używaniem przez nią, gdy była sekretarz stanu, prywatnej skrzynki mailowej.

Sądzą również, że dochodzenie prowadzone przez FBI w sprawie podejrzeń o powiązania sztabu wyborczego Trumpa z Kremlem było od początku jednostronne i nacechowane uprzedzeniami.

Zobacz też: Donald Trump nominował nową ambasador USA w Polsce. Kim jest Georgette Mosbacher?

REKLAMA