Kompromitacje CNN nie mają końca. Całkowity upadek legendarnej stacji

REKLAMA

CNN znów zostało przyłapane na kłamstwach manipulacjach i wykorzystywaniu tragedii do wspierania Demokratów. Stacja notuje katastrofalne wyniki oglądalności, ale za granicą wciąż uchodzi za główne źródło informacji o Stanach Zjednoczonych.

W USA po tragicznej strzelaninie w szkole w Parkland na Florydzie, w której 19-letni szaleniec zabił 17 uczniów, znów rozgorzała dyskusja o powszechnym dostępie do broni. Demokraci postanowili wykorzystać to do wypromowania się przed jesiennymi wyborami do Kongresu.

REKLAMA

Z pomocą pospieszyły główne, stacje telewizyjne, które w większości są nieprzychylne Trumpowi. CNN wysłało na Florydę wielką ekipę i postanowiło przeprowadzić transmisję z publicznej debaty na temat dostępu do broni.

Reporterzy na miejscu zaczęli odpytywać uczniów ze szkoły w Parkland, którzy byli świadkami masakry.

Szybko się okazało, że głos mają tylko ci, którzy opowiadają się za wprowadzeniem zakazu posiadania broni, i ci którzy głośno manifestują swa niechęć wobec Trumpa i Republikanów. Mało tego, okazało się także, że wielu uczniom CNN ułożyło odpowiedzi na własne pytania.

Potem na jaw wyszły jeszcze bardziej wstydliwe rzeczy. CNN odpytywało młodych ludzi jako przypadkowych uczniów z Florydy. Niektórych z nich zwieziono z innych części Stanów Zjednoczonych, a kilkoro okazało się działaczami lewackich organizacji .

Znaleźli się też tacy, którzy praktycznie „zawodowo” grają uczniów dla newsowych stacji telewizyjnych i mają nawet swych agentów negocjujących ich stawki i kontrakty.

Wielu widzów zorientowało się, że ma do czynienia z całkowitą mistyfikacja, gdy zauważono słuchawki w uszach dzieci i zarejestrowano podsuwane przez nie odpowiedzi.

Na antenie nie ukazała się żadna rozmowa z uczniami popierającymi wolność posiadania broni.

Po serii wywiadów i reportaży CNN zorganizowało publiczną debatę z udziałem uczniów , którą transmitowano. I znów okazało się, że wszyscy uczniowie mają przygotowane przez stację pytania. Niektórzy po tym jak je dostali zrezygnowali z uczestnictwa w tym przedstawieniu.

Na sali zgromadzono praktycznie samych działaczy lewackich, którzy wyli i wyzywali, tych którzy stawali w obronie II Poprawki do Konstytucji przewidującej wolność posiadania broni. Lewacka młodzieżówka zwyzywała nawet ofiarę gwałtu, która mówiła o tym ,że gdyby miała broń, to mogłaby się obronić.

Od najgorszych i dzieciobójczyń zwyzywano także Danę Loesch, rzeczniczkę NRA (Narodowe Stowarzyszenie Strzeleckie). Przy wyjściu zaatakowano ją i tylko ochronie zawdzięcza, to że cało wyszła z CCN-owskiego przedstawienia.

Zobacz też: Milion sztuk broni i pieniądze dla nauczycieli. Trump chce zabezpieczyć szkoły

Stacja od dawna krytykowana jest za kłamstwa, manipulacje i za to, że stała się całkowicie bezkrytyczną tubą Demokratów, a wcześniej Clinton i Obamy. Fatalna opinia przekłada się na fatalne wyniki oglądalności. W porównaniu z ubiegłym rokiem stacja straciła średnio 30% widzów.

CNN nie jest już nawet ujmowana w rankingach czołowych stacji kablowych. Na próżno szukać jej w pierwszej dziesiątce, która jest uwzględniania w codziennych raportach oglądalności. Na czele jest niezagrożony Fox News, a CNN wyprzedzają kanały dla dzieci, z filamai animowanymi, historyczne i kulinarne.

Oglądalność stacji podtrzymują lotniska. A to dzięki umowie, którą CNN z nimi zwarło. Tyle, że stacja płaci za to, że jest na lotniskach transmitowana.

Mimo katastrofalnej oglądalności i reputacji CNN uchodzi za granicą za główne źródło informacji o Stanach Zjednoczonych. Stacja ma bardzo rozbudowaną redakcję zagraniczną i kanały dla zagranicznych widzów. Także w Polsce wielu odbiorców informacji żyje w błogim przekonaniu, iż CNN to rzetelne źródło informacji, gdyż relacje stacji powielane są w wielu polskich mediach.

Zobacz też: Kanadyjczycy mają już dość premiera pajacyka i błazna. Kolejne kompromitacje Justina Trudeau [WIDEO]

REKLAMA