Mleko matki zawiera wiele składników odżywczych i witamin, które pomagają dziecku rozwijać się w pierwszych miesiącach jego życia. Pewna mama z Cypru postanowiła zmienić laktację w dochodowy interes.
Rafaela Lamprou stworzyła dochodowy biznes sprzedając w sieci swój pokarm. Okazało się, że na ten towar jest wielu chętnych. Młoda mama z Cypru urodziła w zeszłym roku i odkryła, że produkuje za dużo mleka.
Miast przechowywać jego zapasy na później, pani Lamprou postanowiła je sprzedawać rzekomym kulturystom, którzy jak przekonywali, zażywali je jako składnik „wspomagający budowę mięśni”.
Pomysł wzbudził wiele kontrowersji i komentarzy.
Początkowo Rafaela sprzedawała mleko mamom, które same nie mogły naturalnie produkować pokarmu dla swoich dzieci. Z czasem jej oferta zaczęła przykuwać uwagę mężczyzn. Od tego czasu kobieta zarobiła około 4 500 funtów.
Zaczęło się od mężczyzn, którzy byli zainteresowani budową ciała, mówią, że jest to dobre dla budowania masy mięśniowej, ale potem zaczęłam otrzymywać prośby od mężczyzn z fetyszami. Nie mam pojęcia, co z tym robią, ale mówią mi, że je konsumują. Początkowo było to trochę dziwne, ale tak długo jak nie prosi się mnie o pokazanie jakiejkolwiek części mojego ciała, nie mam nic przeciwko temu. Jestem otwarta – mówi 26 latka.
Lomprou nie wie jak długo będzie w stanie kontynuować swoją działalność, ale podkreśla, że wykorzysta zaistniałą sytuację do maksimum biorąc pod uwagę fakt, że zarabia tysiące za coś, co przychodzi jej w sposób naturalny.
Mąż Rafaeli wspiera ją, ale jednocześnie nalega, by unikała wszelkiej maści „podejrzanych indywiduów”.
Źródło: ladbible
