Mike Pompeo – jastrząb, neokonserwatysta, członek Tea Party. Kim jest nowy Sekretarz Stanu w gabinecie Trumpa?

Mike Pompeo. Foto: PAP/EPA
Mike Pompeo. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Jastrząb, neokonserwatysta, członek Tea Party, wróg Iranu i były dyrektor CIA. Nowy szef amerykańskiej dyplomacji to niezwykle ciekawa postać. Teraz będzie kształtował politykę zagraniczną Stanów Zjednoczonych. Jego nominacja, ogłoszona przez Trupma na Twitterze, wzbudziła ogromne emocje wśród komentatorów na całym świecie.

Pompeo urodził się w 1963 r. Orange w Kalifornii. W szkole średniej grał w kosza, a po ogólniaku dostał się do elitarnej akademii West Point. Jak sam stwierdził, właśnie to miejsce ukształtowało jego późniejsze życie i charakter.

REKLAMA

Były szef CIA zdążył jeszcze się załapać na europejski front zimnej wojny. Służył w jednostkach pancernych i zajmował się patrolowaniem granicy z NRD. Brał również udział w operacji Pustynna Burza, gdzie walczył w szeregach 4 Dywizji Piechoty.

ZOBACZ: Śląscy bandyci mają rozmach. Wbili się samochodem do marketu. Obrabowali kantor. Policja prosi o pomoc [VIDEO]

Po zakończeniu służby studiował prawo na Harvardzie, gdzie uzyskał stopień naukowy. Następnie pracował w kancelarii prawniczej i prowadził firmę, która zajmowała się dostarczaniem części na pola naftowe.

Swoją karierę polityczną związał z Partią Republikańską. Czterokrotnie zasiadł w Izbie Reprezentantów. Był również członkiem wielu komisji m.in. ds. wywiadu. W Kongresie dał się poznać, jako osoba pracowita i otwarta na dyskusje. Wielokrotnie dawał wyraz swoim wolnorynkowym i konserwatywnym poglądom. Głosował również przeciw nadmiernemu zadłużaniu państwa przez Demokratów.

Po zwycięstwie Trumpa zajął stanowisko szefa Centralnej Agencji Wywiadowczej. Był dobrze oceniany przez współpracowników. Na Pompeo spłynęła jednak krytyka, kiedy zdecydował, że osobiście będzie kierować ośrodkiem ds. kontrwywiadu, który badał powiązania prezydenta z Rosjanami.

Nowy szef dyplomacji jest uważany za jastrzębia i wielkiego przeciwnika Iranu oraz terroryzmu. Media opisują go jako zdolnego i doświadczonego, a także bardzo lojalnego wobec Trumpa. Mówiono również, że Pompeo był w administracji Trumpa przeciwnikiem polityki prowadzonej przez Tillersona.

Jego wybór może oznaczać poważną zmianę w sposobie, w jakim dotychczas była prowadzona amerykańska polityka zagraniczna. Wydaje się, że od teraz Waszyngton będzie grał ostrzej i stawiał twardsze warunki.

Prywatnie Pompeo jest mężem Susan Pompeo, z którą ma jednego syna. Nowy sekretarz stanu należy do jednej ze wspólnot kościoła prezbiteriańskiego.

PRZECZYTAJ: Niejasności wokół śmierci byłego rosyjskiego szpiega. Czy Ameryka stoi za zamachem na Skripala?

Źródło: bloomberg.com/bbc.com/ontheissues.org/wolnosc24.pl

REKLAMA