Naukowy biją na alarm! Nowe mutacje bakterii i wirusów zaczną zabijać na potęgę

REKLAMA

Według naukowców bakterie i wirusy w ciągu kilkudziesięciu lat ulegną takim mutacjom, że ludzie nie będą mieli na nie lekarstwa. Znów zaczniemy umierać na pozornie błahe infekcje. Najbardziej narażone będą bardzo młode osoby.

Z wyliczeń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), że za 20-40 lat ludzkość przestanie kontrolować dziś infekcje, z którymi radzi sobie bez problemu. Zaczniemy umierać na zapalenie płuc, grypę czy rzeżączkę. Niektóre z nich będą powodować pandemie w różnych miejscach globu.

REKLAMA

„Są już niestety pierwsze sygnały ogólnoświatowej katastrofy – wystarczy spojrzeć na dane dotyczące skuteczności leczenia rzeżączki. Jeszcze do niedawna ta zakaźna, przenoszona drogą płciową choroba, leczona była przy użyciu antybiotyków, a kuracja u większości pacjentów przebiegała szybko i bez większych komplikacji. Niedawno jednak dwoinka rzeżączki zmutowała i uodporniła się, w związku z czym skuteczność leczenia chorych przy użyciu zwykłej penicyliny spadła do 40 proc.” – podaje polishexpress.co.uk.

Pacjenci odporni na penicylinę muszą otrzymywać kompilacje różnych antybiotyków, często trafiają do szpitali.

Zjawisko jest wywołane dużą mobilnością ludzi, zmianami klimatycznymi i nadużywaniem przez producentów żywności antybiotyków. Ostatni czynnik jest najbardziej niebezpieczny. W mięsie szprycowanych antybiotykami znajdują się odporne na działanie antybiotyków baterie. Jedną z nich jest MRSA gronkowiec złocisty oporny na metycylinę.

Czytaj też: Masa o mordercach Jaroszewiczów. „To Pruszków rozwalił grupę karateków. Przewierciliśmy im kolana”

Zobacz też: Szokujące nagranie. Thomas Morgenstern szykuje się do skoku w zupełnej ciemności. Niesamowity fluoroscencyjny kombinezon w locie [VIDEO]

Zobacz: Tomasz Komenda nie był jedyny? Adam Dudała siedzi w więzieniu już 17 lat. „Zabrakło palców u rąk, żeby policzyć pomyłki popełnione przez śledczych”

Źródło: polishexpress.co.uk

REKLAMA