Według najnowszych informacji napastnik z Trebes, który wziął zakładników w supermarkecie, jest pochodzenia Marokańskiego. Na początku ataku miał krzyczeć „Allah Akhbar”, a następnie stwierdził, że jest członkiem ISIS.
Na miejscu trwa szeroko zakrojona operacja policyjna. Czterech funkcjonariuszy policji zostało rannych. Co najmniej dwóch zakładników nie żyje, a dwunastu z nich jest rannych.
Według najnowszych informacji mediów lokalnych napastnik jest uzbrojony w granaty. Sytuacja w Trebes jest niestabilna, spodziewamy się, że znajdziemy tam kolejne ofiary – podała francuska żandarmeria, cytowana przez portal Franceinfo.
W Trebes, na południu Francji, gdzie uzbrojony napastnik wziął w piątek zakładników „sytuacja jest poważna” – powiedział francuski premier Edouard Philippe.
W środku sklepu znajdują się obecnie dwie uzbrojone osoby: napastnik i jeden policjant. W tej chwili wszystkie drogi do miasta są zamknięte, nad miastem latają policyjne helikoptery.
Former FBI assistant director Ron Hosko: "The key question at the front end is, is this a true hostage situation or is this really a barricaded subject?" https://t.co/LjIkIDkdTc pic.twitter.com/HRbUxGrOLK
— CBS News (@CBSNews) March 23, 2018
Zobacz też: Szaleńca w szkole w Maryland powstrzymał „dobry człowiek” z bronią. Dzięki niemu są tylko 2 ranne osoby
The suspect is now still inside the supermarket in southern France with another man said to be a policeman, @elizapalmer reports https://t.co/LjIkIDkdTc pic.twitter.com/J7nQw32Bx4
— CBS News (@CBSNews) March 23, 2018
Źródło: PAP/CBS News/Nczas