Czasami w życiu mimo, że bardzo się staramy, to nam nie wychodzi. Najlepszym tego przykładem jest kobieta, która wbrew wszystkim znakom na niebie i ziemi pragnęła mieć prawo jazdy. By je zdobyć zdawała 32 razy! W końcu się udało. Niestety świętowanie tego sukcesu pozbawiło ją dokumentu zaledwie po 2 tygodniach.
Polka z województwa kujawsko-pomorskiego pokazała prawdziwy hart ducha. Za 33 razem zdała egzamin na upragnione prawo jazdy. Nie wiadomo czy kobiet tak świętowała ze szczęścia zdobycia upragnionego dokumentu, czy były inne powody do celebrowania jakiejś okazji alkoholem.
Czytaj też: Komorowski przed prokuraturę. Ktoś wyciągnął tę informację po kilku miesiącach
Policjanci zatrzymali ją do kontroli drogowej, podczas której okazało się, że ma 1,5 promila alkoholu we krwi.
Wręcz dziwi nieodpowiedzialność tej kobiety, parę drinków sprawiło, że cały trud poszedł na marne.
Kobieta została zatrzymana przez policjantów ze Żnina we wsi Ojrzanowo w województwie kujawsko-pomorskim.
Kobieta prowadziła osobowego Forda, który jechał zbyt szybko, przekraczając prędkość o 23 km/h.
Prawdopodobnie cała sprawa zakończyłaby się niewielkim mandatem gdyby nie fakt, że policjanci zauważyli, że kierująca pojazdem jest pod wpływem alkoholu.
Po kontroli trzeźwości okazało się, że kobieta ma 1,5 promila alkoholu we krwi. Kobiecie grozi zakaz prowadzenia pojazdu, grzywna oraz w najgorszym przypadku kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Czytaj też: Katastrofa na drodze. Zginęło kilkadziesiąt dzieci. Autobus stoczył się 60 metrów do wąwozu [VIDEO]
Źródło: Nczas.com/ gazeta.pl/ Policja.pl
