Ktoś tu kłamie. Rosja twierdzi, że Asad zestrzelił większość amerykańskich rakiet – Pentagon, że ani jednej

Rakieta Tomahawk odpalona z pokładu niszczyciela USS Stathem fot. domena publiczna autor: US Navy
Rakieta Tomahawk odpalona z pokładu niszczyciela USS Stathem fot. domena publiczna autor: US Navy
REKLAMA

Żaden pocisk rakietowy odpalony przez siły USA lub ich sojuszników podczas sobotnich ataków na Syrię nie został zestrzelony przez syryjską obronę powietrzną – oświadczył w sobotę Pentagon, odrzucając twierdzenia władz Syrii i Rosji na ten temat.

„Żaden z naszych samolotów, ani żaden z pocisków użytych podczas tej operacji nie został skutecznie strącony przez syryjską obronę powietrzną” – powiedział na briefingu prasowym generał Kenneth McKenzie.

REKLAMA

Dodał, że nic nie wskazuje również na to, żeby rosyjskie systemy obrony powietrznej zostały uruchomione wcześnie rano w sobotę w Syrii.

Pociski amerykańskie, brytyjskie i francuskie uderzyły i zniszczyły swoje cele na długo przed tym, jak siły syryjskie mogły się zemścić, odpowiedział Pentagon, odrzucając tym samym rosyjską wersję, że ​​Syria zestrzeliła 71 z 103 pocisków posłanych przez wojska koalicji.

McKenzie, że działania obronne Syrii były „nieefektywne”, a misja dobiegła końca, zanim syryjskie wojsko zdążyło zareagować. Ostatecznie Syria wystrzeliła 40 niekierowanych pocisków. Ostrzegł przy tym, że mogło to być przyczyną śmierci jakiś syryjskich cywilów.

„Żaden z naszych samolotów ani pocisków w tej operacji nie został skutecznie zneutralizowany przez reżim  syryjski” – zapewnił

„Jesteśmy gotowi na wszystko” – odpowiedział McKenzie pytany o ewentualny odwet Assada i dalszą walkę z jego reżimem.

Naczelna rzeczniczka Pentagonu, Dana White, powiedziała, że ​​następne kroki będą zależały od tego, co zrobi Assad.

Syryjska telewizja opisała atak ze strony USA i jego sojuszników jako „rażące naruszenie” prawa międzynarodowego.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej, generał Siergiej Rudskoi z Rosji, twierdził, że syryjskie obiekty wojskowe poniosły tylko niewielkie straty, a syryjska obrona powietrzna zestrzeliła 71 pocisków.

Ministerstwo obrony Rosji oświadczyło, że systemy syryjskiej obrony przeciwlotniczej przechwyciły i zniszczyły „znaczną część” pocisków manewrujących i pocisków typu „powietrze-ziemia” użytych w ostrzale celów w Syrii przeprowadzonym przez kraje zachodnie.

Zobacz też: Polska może być jednym z celów rosyjskiego odwetu za naloty w Syrii. „Ta operacja niesie dla Europy Środkowo-Wschodniej bardzo konkretne zagrożenia”

Źródła: „Daily Express”, PAP

REKLAMA