Dla niektórych to wielki problem, dla innych złoty interes. Chytra polityk CDU zarobi na imigrantach miliony euro

Źródło: Twitter/Voiceofeurope
REKLAMA

Nikt nie ma wątpliwości, iż Niemcy mają do czynienia z kryzysem wywołanym wielkim napływem imigrantów. Dla branży hotelowej nastały jednak złote czasy zwłaszcza jeśli da się podpisać lukratywne kontrakty na zakwestionowanie przybyszy.

Sporym zmysłem do interesów wykazała się niejaka Andrea Horitzky, polityk CDU z Koloni. Partyjna działaczka jest właścicielką średniej klasy hotelu. Pani Horiztzky okazała się tak zaradną szefową hotelu, że udało jej się podpisać z miastem 7-letni kontrakt na kwaterowanie imigrantów.

REKLAMA

Żadnemu innemu właścicielowi nie udało się być tak przekonywującym i solidnym, by podpisać tak długą umowę. Polityk CDU podpisała kontrakt w momencie, kiedy liczba rozmieszczonych w Kolonii imigrantów znacząco spadła i z wieloma hotelami zerwano współprace, bo niepotrzebne były już ich usługi.

Zobacz też: Rekordowa liczba imigrantów. Już co ósmy mieszkaniec Niemiec jest cudzoziemcem

Teraz w hotelu pani Horitzky mieszka 26 imigrantów, ale chytrej babie z koloni to za mało, więc już rozpoczęła rozbudowę swego przybytku. Jak podliczył dziennik Bild polityk CDU zarobi na umowach o kwaterowaniu imigrantów co najmniej 2,4 miliona euro.

Władze miasta odmawiają komentowania sprawy i poinformowania w jaki sposób przebiegały negocjacje z panią Horitzky.

Zobacz też: Nowe sporty narodowe Wielkiej Brytanii i Niemczech – ataki maczetami i nożami. Władze są bezradne

REKLAMA