Klient nasz pan. Popularna sieć supermarketów wprowadza nowe opakowania. „Boi się tego 37 procent millenialsów”

foto: materiały Sainsbury
REKLAMA

Sieć supermarketów Sainsbury z Wielkiej Brytanii wyszła na przeciw oczekiwaniom swoich klientów urodzonych na przełomie lat 80 i 90. Jak się okazuje wielu „millenialsów” brzydzi się dotykania surowego mięsa.

W związku z tym wprowadzono nowe opakowanie, które pozwala na wyjęcie i wrzucenie mięsa na patelnię bez jego dotykania. Zdaniem sieci millenialsi mogą czuć się „niekomfortowo” przy kontakcie z mięsem.

REKLAMA

Zobacz też: Na tropikalną wyspę Polacy pojadą bez wiz. „Chińskie Hawaje” czekają od 1 maja

Mięso, przygotowane już do smażenia, pakowane jest w specjalne woreczki, w odpowiednich porcjach, dzięki czemu nie muszą ich dotykać przed wrzuceniem na patelnię. Ewentualne problemy powstaną dopiero, kiedy jakiś kawałek, o zgrozo, się nie dosmaży.

Okazuje się, że realizacja tego to odpowiedź na pomysł klientów, którzy sami apelowali o takie rozwiązania do władz sklepu. Aż 37 procent tzw. millenialsów z Wielkiej Brytanii, wskazało, że nie chce dotykać surowego mięsa.

Zobacz także: Co ci ludzie mają w głowach?! Połowa młodych Amerykanów chciałaby żyć w komunizmie. Najstarsza demokracja w kryzysie

REKLAMA