Czy królowa uratuje Alfiego? Ponad sto tysięcy osób żąda interwencji monarchini

Alfie Evans z matką. / foto: Facebook
Alfie Evans z matką. / foto: Facebook
REKLAMA

Królowa Elżbieta II ma być ostatnią instancją, która może uratować 2-letniego Alfiego Evansa. W tej sprawie apelują internauci, których już 150 tys. podpisało petycję do brytyjskiej monarchini.

Alfie Evans został uznany przez lekarzy za osobę, u której nastąpiły nieodwracalne zmiany w mózgu i w związku z tym brytyjski sąd podjął decyzję o odłączeniu go od aparatury podtrzymującej życie.

REKLAMA

Czytaj też: „Po kilkudziesięciu godzinach głodzenia Alfie Evans nakarmiony! „Nawet zwierzęcia nie traktowaliby w ten sposób”

„Te okrutne zarządzenia nie są zatwierdzone przez żadne prawo kiedykolwiek wydane w demokratycznym Parlamencie. Zamiast tego, wspomniani sędziowie udają, że korzystają ze starożytnej, autokratycznej jurysdykcji Waszej Królewskiej Mości, dotyczącej życia i śmierci poddanych” – napisano w apelu do królowej.

Czytaj też: Jednak samobójstwo? Egipscy śledczy sporządzili raport ws. śmierci Magdaleny Żuk. Dwa bardzo ważne ustalenia

Rodzice chłopca walczą o jego życie, chcą go wysłać do Włoch, gdzie miałby być dalej podłączony do aparatury podtrzymującej jego życie.

Jednakże dotychczasowe orzecznictwo brytyjskich sądów, które normalny człowiek nie potrafi zrozumieć, jednoznacznie zmierza w kierunku eutanazji chłopca.

Z apelem w sprawie uratowania chłopca występuje wiele znanych osób w tym także prezydent Andrzej Duda, który napisał: Alfie Evans musi zostać uratowany. Alfie, modlimy się za Ciebie i za Twój powrót do zdrowia”.

Źródło: Super Express

REKLAMA