Ale Meksyk! Gwiazda rapu „kucharzem” mafii

Joaquín Guzmán Loera
Joaquín Guzmán Loera "El Chapo", najbardziej znany meksykański szef jednego z karteli narkotykowych, złapany w 2017 roku. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Jeden z najbardziej znanych meksykańskich raperów został aresztwoany pod zarzutem współpracy z kartelami narkotykowymi. Miał pracować dla nich jako „kucharz” pozbywający się ciał.

Christian Omar Palma Gutierrez występujący pod pseudonimem Oba jest jednym z bardziej znanych meksykańskich raperów. Jego utwory poświęcone są życiu pośród przemocy i biedy.

REKLAMA

Na jego nagraniach widać cmentarze, urywki z nielegalnych walk, psy prowadzane na łańcuchach i stojących wokół niego wytatuowanych mężczyzn o których śpiewa „prawie martwi”.

Teraz okazuje się, że piosenki Gutierreza były nie tylko tworem jego wyobraźni na potrzeby nagrań, a w rzeczywistości mogą być zapisem prawdziwych zdarzeń. Raper został aresztowany w związku ze zbrodnia, która ostatnio wstrząsnęła Meksykiem, choć jego mieszkańcy już tak bardzo 'przyzwyczajeni są” do przemocy.

Zobacz też: Przerzucał tony narkotyków i urządzał masowe egzekucje. Z43, szef kartelu Los Zetas, złapany w Meksyku

Chodzi o zamordowanie 3 studentów szkoły filmowej, którzy stanie Jalisco, pracowali nad projektem dla swojej uczelni. Młodzieńcy prawdopodobnie przypadkowo sfilmowali posiadłość, która należała jednego z karteli rywalizujących z grupą Cartel Jalisco Nowa Generacja, dla której pracował raper.

Muzyk pełnił w niej funkcję „kucharza”, czyli kogoś kto pozbywa się zwłok. Rozpuszczał je w kwasie. Tak właśnie stało się z ciałami zamordowanych przez kartel studentów. Gutierrez przyznał się już do zarzucanego mu czynu. Policja podejrzewa go o współudział w trzech innych zabójstwach.

Przez Meksyk przelewa się fala przemocy, mimo to, zbrodnia na studentach wstrząsnęła opinią publiczną. Na ulice wyszło dziesiątki tysięcy ludzi protestujących przeciwko wyniszczającej kraj wojnie karteli.

Na jeden z najgroźniejszych wyrósł w ostatnim czasie właśnie ten, z którym współpracował raper. Jego członkowie na porządku dziennym oprócz toczenia wojny z konkurencją urządzają też zasadzki na policję, sędziów i prokuratorów.

Rok 2017 był w Meksyku rekordowy jeśli chodzi o liczbę dokonanych morderstw. Zabito aż 25300 osób, a w samym Jalisco, gdzie zginęli studenci 1369.

Zobacz też: Upadły kraj rządzony przez kartele narkotykowe. 30 kandydatów w najbliższych wyborach zostało zamordowanych. Minister ujawnił przerażające dane

REKLAMA