Porażka prokuratury. Sąd uznał zatrzymanie wiceministra PO za bezzasadne

Jacek Kapica. Źródło: PAP/Bartłomiej Zborowski
Jacek Kapica. Źródło: PAP/Bartłomiej Zborowski
REKLAMA

Sąd uznał zatrzymanie b. wiceministra finansów Jacka Kapicy przez CBA za bezzasadne, Sprawa dotyczy afery hazardowej oraz uchylił zabezpieczenie majątkowe na hipotece, które polegało na ustanowieniu przymusowej hipoteki.

REKLAMA

Czytaj też: Morawiecki naciska na syna w sprawie osób niepełnosprawnych. „Wprowadzić podatek dla najbogatszych”

B. wiceminister finansów w rządzie PO-PSL i b. szef Służby Celnej Jacek Kapica został zatrzymany przez CBA 29 marca w Warszawie, na polecenie Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. Prokuratura zarzuca mu niedopełnienie obowiązków służbowych w latach 2008-2015 „w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla innych osób, w łącznej kwocie ponad 21 mld zł”.

Zarzuty są związane z rejestrowaniem automatów do gry o niskich wygranych, tzw. jednorękich bandytów. Według śledczych, w rzeczywistości pozwalały one na grę o wysokie stawki, mimo że – zgodnie z prawem – dopuszczalne były jednorazowe wygrane jedynie o wartości kilkudziesięciu złotych.

Prokuratura zastosowała wobec Kapicy tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze: 500 tys. zł poręczenia majątkowego, nakaz powstrzymania się od działalności związanej z udzielaniem porad i konsultacji w zakresie urządzania i prowadzenia gier hazardowych oraz zakładów wzajemnych, a także zabezpieczenie na mieniu w kwocie 500 tys. zł, poprzez ustanowienie hipotek na dwóch nieruchomościach.

Jacek Kapica, który zgadza się na podawanie przez media przy opisywaniu tej sprawy jego pełnych danych personalnych, jest pierwszą osobą z zarzutami.

Czytaj też: Kandydat na prezydenta Warszawy miał wypadek. „Auto uległo awarii”

Źródło: Polsat News

REKLAMA