Kukiz ostro o spędzie opozycji: „To impreza salonu a nie społeczeństwa”

Paweł Kukiz. Fot. PAP
Paweł Kukiz. Fot. PAP
REKLAMA

„Ja byłem tam sercem i duchem, natomiast byłem w tym czasie z matkami i dziećmi niepełnosprawnymi w Sejmie (…) Marsz Wolności to była impreza pod bardzo mocnym wpływem 'salonu’ i w jakiejś mierze manipulowana” – mówił Paweł Kukiz w audycji Roberta Mazurka o imprezie inicjowanej przez środowiska PO, Nowoczesną i KOD.

„Gdyby wcześniej PO, w czasie swoich rządów, walczyła o zmianę Konstytucji, zmianę ustroju państwa, wprowadzenie obywatelskich instrumentów kontroli nad władzą, to może wtedy im bym uwierzył, i z nimi szedł” – tłumaczył dlaczego nie uczestniczył w Marszu Wolności.

REKLAMA

Według niego ostatnia inicjatywa środowisk opozycji była manipulacją, a nie wyrazem buntu społecznego.

„Niech pan nie myli ulicy, czyli obywateli z salonami, które wyszły, spacerując po ulicy. Zresztą po tej ulicy, po obywatelach, spacerują już od dawna” – zmiażdżył inicjatywę opozycji Kukiz.

„Jesteśmy opcją opozycyjną, ale opozycyjną nie względem jednej partii, ale względem systemu, względem PO-PiS-u, względem konstrukcji ustrojowej państwa” – zdefiniował swoją opozycyjność.

Kukiz ma też pomysł skąd pozyskać środki na wsparcie niepełnosprawnych. „Niech się rząd opodatkuje, niech zlikwiduje gabinety polityczne i subwencje partyjne i ten podatek od najbogatszych, czyli od rządu, władzy, pójdzie w tym monecie na niepełnosprawnych – oświadczył.

Zobacz: „Fakt””: Korwin-Mikke nie może być członkiem partii, a partia nie ma prawa używać nazwy Wolność

Źródło: RMF FM

REKLAMA