„Większość europejskich polityków to zdrajcy, którzy doprowadzą do wojen domowych!” [VIDEO]

Jean Claude-Juncker, Angela Merkel, Donald Tusk. Foto: PAP/DPA
Jean Claude-Juncker, Angela Merkel, Donald Tusk. Foto: PAP/DPA
REKLAMA

László Földi, analityk węgierskiego wywiadu uważa, że większość europejskich przywódców to zdrajcy. Według niego ich działanie we własnym interesie i lekceważenie kryzysu imigracyjnego doprowadzą do wojen w Europie. 

Foldi wystąpił w programie Telewizji Węgierskiej, w którym rozmawiał o kryzysie imigracyjnym z konstytucjonalistą Zoltán Lomnici.

REKLAMA

W 7 minucie i 20 sekundzie rozmowy mówi:

Kultura i tradycje zniknęły. Oni stracili swa tożsamość – mówił analityk, o politykach europejskich i Zachodniej Europie.

Jeśli ktoś w Europe Zachodniej deklaruje się jako chrześcijanin, to robi to wstydząc się. Niektórzy nawet boją się do tego przyznać. To zaczęło się od prania mózgów. Teraz mamy kilka generacji tak wychowanych.

W 8 minucie nagrania  Földi porównał Wschodnią i Zachodnią Europę.

Widzimy to znacznie prościej i wyraźniej. Nie jesteśmy inteligentniejsi, ale nasza edukacja i wychowanie są inne. Nasze ostatnie 70 lat były inne. My uczyliśmy się dostrzegać wyzwania i stawiać im czoła posługując się zdrowym rozsądkiem. W Europie Zachodniej na poziomie mas to zaczyna zanikać. I to jest związane z faktem, że większość europejskich polityków to zdrajcy – mówił analityk.

Według niego europejscy politycy dostrzegają kryzys imigracyjny, ale nic z tym nie robią, bo chronią własne interesy.

Zobacz też: Znowu gang „uchodźców”. Austriacy rozbili bandę handlarzy i przemytników narkotyków

To nie są głupi ludzie, którzy nie dostrzegają tego, o czym tutaj mówimy, nie dostrzegają całego zjawiska (kryzysu imigracyjnego – przyp. red) ale w ich interesie jest utrzymanie tego stanu rzeczy. Dlatego nazywam ich zdrajcami, Ponieważ kierują swymi krajami, to kreują taką samą sytuację w całej Europie, co łatwo może doprowadzić do konfliktu zbrojnego. To może być wojna domowa. Kiedy ludzie widzą, że nawet poprzez wybory nie mogą się uratować, to sięgną po broń, by chronić swą własną społeczność, swoje relacje, rodziny, swoje małe miasto.

Zobacz też: Chorwacki rząd bije na alarm. 60 tysięcy imigrantów gotowych przez Bałkany przedrzeć się do Unii Europejskiej

REKLAMA