Lekarze ostrzegają. Niebezpieczna, odporna na leki bakteria dotarła do Polski

Klebsiella pneumoniae. / fot. Wikimedia
REKLAMA

Po raz pierwszy pojawiła się w Polsce kilka lat temu. Pochodząca z Indii bakteria znana jako Klebsiella pneumoniae jest odporna na znaczną część antybiotyków. Lekarze są zdania, że pozbycie sie jej z naszego otoczenia będzie nie lada wyzwaniem.

Klebsiella pneumoniae to pałeczka zapalenia płuc. Poza problemami z układem oddechowym może również atakować układ moczowy, pokarmowy a wreszcie opony mózgowo-rdzeniowe. W Polsce pojawiła się w 2012 roku wraz z misjonarzem, który wrócił do kraju z Tanzanii. Oficjalnie za miejsce pochodzenia bakterii uznaje się indyjskie Nowe Delhi, gdzie dochodzi do największej liczby zakażeń.

REKLAMA

W najnowszym raporcie, NIK alarmuje, że straciliśmy już kontrolę nad rozprzestrzenianiem się tej superbakterii. W 2015 nad Wisłą doszło do 470 zarażeń, w 2016  do 1780, a w pierwszym półroczu 2017 do nawet 2404.

Zdaniem NIK-u winę za rozprzestrzenianie się Klebsiella pneumoniae ponoszą szpitale, których pracownicy podchodzą lekceważąco do procedur sanitarnych. W Warszawie problem nasilił się do tego stopnia, że Krajowy Ośrodek Referencyjny przestał podawać na bieżąco liczbę zakażonych pacjentów.

Już w tej chwili możemy prawdopodobnie mówić o tak zwanej endemii, czyli trwałym zakorzenieniu się drobnoustroju. Prawdopodobnie na terenie Warszawy będzie bardzo trudno wygasić problem jego rozprzestrzenia się – mówił w rozmowie z TVN24 dr Tomasz Ozorowski, prezes Stowarzyszenia Epidemiologii Szpitalnej.

Zobacz też: Jaka jest prawda o chorobie Kaczyńskiego? Rzecznik PiS Beata Mazurek zabrała głos

Źródło: innpoland.pl/nczas.com

REKLAMA