PiS prosi o pomoc Tuska! Czy Jarosław Kaczyński o tym wie?

Donald Tusk i Adam Bielan. Fot. wikipedia, facebook Donalda Tuska
Donald Tusk i Adam Bielan. Fot. wikipedia, facebook Donalda Tuska
REKLAMA

Tego jeszcze nie było! Ważny Polityk z PiS prosi o pomoc Donalda Tuska. Czy Jarosław Kaczyński o tym wie? – Mam nadzieję, że Donald Tusk, jako przewodniczący Rady Europejskiej, chce i będzie mógł pomóc rządowi PiS w negocjacjach nad budżetem unijnym – powiedział w środę wicemarszałek Senatu Adam Bielan. Mogę zagwarantować, że budżet w dzisiejszej wersji z całą pewnością nie będzie przyjęty – dodał.

Czytaj także: Zemsta za niewpuszczenie Murzynów? Wiemy ile UE nam zabierze pieniędzy w ramach polityki spójności ! Mowa o dziesiątkach miliardów euro

REKLAMA

Bielan został zapytany w RMF FM, czy Tusk jako przewodniczący Rady Europejskiej, może pomóc rządowi PiS w negocjacjach nad budżetem unijnym. „Mam nadzieję, że chce i mam nadzieję, że będzie mógł pomóc” – odpowiedział wicemarszałek Senatu. Dopytywany czy PiS rozmawia z Tuskiem na ten temat oświadczył: „Nasi przedstawiciele są w kontakcie”.

Bielan ocenił też, że w kontekście negocjacji nad nowym budżetem UE „nie należy unikać spotkania” premiera Mateusza Morawieckiego z Tuskiem.

„Prace nad budżetem zakończą się na poziomie Rady Europejskiej najprawdopodobniej na początku 2020 roku, kiedy Donald Tusk już nie będzie przewodniczącym Rady Europejskiej, kiedy nie będzie obecnej Komisji Europejskiej, kiedy będzie zupełnie nowy Parlament Europejski. Będziemy finiszować z tymi pracami w zupełnie nowej politycznie Unii” – zauważył Bielan.

„Mogę zagwarantować, że budżet w tej wersji, która dzisiaj jest publikowana w mediach z całą pewnością nie będzie przyjęty. On jest krytykowany powszechnie, przez niemal wszystkie kraje” – mówił Bielan.

Zgodnie z propozycją przedstawioną przez KE, Polska ma otrzymać w nowym wieloletnim budżecie 64 mld euro z funduszy spójności – o 19,5 mld euro mniej niż obecnie. Zaproponowane przez Komisję nowe zasady przydziału środków w ramach polityki spójności zakładają, że wielkość funduszy będzie nadal powiązana z bogactwem regionów, ale są też kryteria dodatkowe, takie jak bezrobocie wśród ludzi młodych, niski poziom szkolnictwa, zmiany klimatyczne oraz przyjmowanie i integracja migrantów

W środę PE skrytykował cięcia, które zaproponowała Komisja Europejska w projekcie unijnego budżetu na lata 2021-2027. Zdaniem europosłów, finansowanie wspólnej polityki rolnej i polityki spójności musi zostać utrzymane przynajmniej na obecnym poziomie. (PAP

Czytaj także: Morawiecki wali pięścią w unijny stół: na pewno nie zgodzimy się na obcięcie pieniędzy!

REKLAMA