Awantura w Platformie! Lemingi marzą o Tusku i chcą go na listach. A Schetyna zgrzyta zębami ze złości [SONDAŻ]

Grzegorz Schetyna i Donald Tusk/foto: PAP
Grzegorz Schetyna i Donald Tusk/foto: PAP
REKLAMA

Tusk, król Europy i lider opozycji w jednym? Zaczęła krążyć informacją, iż szef RE opuści ciepłe stanowisko i poprowadzi totalną opozycję podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego. Wiadomość, choć zupełnie niepotwierdzona, już przyprawiła lemingi o szybsze bicie serca. Nie tylko zresztą lemingi, także szefa Platformy Grzegorza Schetynę, który jest przerażony takim scenariuszem?

Schetyna ma zamiar zrobić wśród europosłów PO wielką czystkę. Nic dziwnego – 5 lat temu zostali oni wybrani na listy nie przesz niego, a przez Tuska. Perspektywa oderwania od unijnych synekur i gigantycznej kasy skłoniła tłuste koty z europarlamentu do szukania wariantu B czyli alternatywnej listy wyborczej z „królem Europy” na czele. W efekcie totalniacy, zamiast na jednej, mogą trafić na dwie listy do Parlamentu Europejskiego.

REKLAMA

„Lista Tuska” ma łączyć wiele ugrupowań opozycyjnych. Celem jest stworzenie proeuropejskiej koalicji złożonej ze znanych oraz byłych polityków PO, Nowoczesnej, PSL i lewicy pod patronatem byłego premiera.

„Rzeczpospolita” spytała Polaków, co sądzą na ten temat. Aż 46 proc. ankietowanych przyznało, że Tusk powinien stanąć na czele wielkiej koalicji i wziąć udział w wyborach.
Pomysł nie spodobał się 27 proc. badanych. Tyle samo osób nie było w stanie określić swojego zdania.

ZOBACZ: Jasnowidz Krzysztof Jackowski o przyszłości posła Pięty. „Rządząca partia zrobi wszystko, by z tej afery nie wynikały żadne konsekwencje”

Za pomysłem stworzenia wspólnej listy opozycji przez Donalda Tuska są częściej mężczyźni (49 proc.), osoby powyżej 50 lat (54 proc.) oraz badani o wykształceniu wyższym (48 proc.). Za tym pomysłem są też częściej ankietowani o dochodzie powyżej 5000 zł (58 proc.) oraz badani z miast od 100 do 199 tys. mieszkańców (58 proc.) – stwierdził w wypowiedzi dla „Rzeczpospolitej” Piotr Zimolzak z agencji badawczej SW Research, które przeprowadziło badanie.

Potencjalny sukces koalicji pod wodzą byłego premiera może stanowić preludium do powrotu do polskiej polityki, a wtedy Schetyna pożegna się z tytułem wodzowskim.

SPRAWDŹ: Socjalizm w UE: Będą wspólne ceny za telefony i SMS-y w państwach Wspólnoty

Źródło: rp.pl/wolnosc24.pl

REKLAMA