Trump popełnia błąd Obamy. Robi reset z Rosją. Czy stoi za nim Izrael?

Benjamin Netanjahu, Włodzimierz Putin. Foto: PAP/EPA
Benjamin Netanjahu, Włodzimierz Putin. Foto: PAP/EPA
REKLAMA

Prezydent USA Donald Trump powiedział w piątek przed podróżą do Kanady na szczyt G7 – grupy siedmiu najbardziej rozwiniętych gospodarek świata – że Rosja powinna uczestniczyć w tym spotkaniu. Rosja dołączyła do G7 w 1998 roku; po jej wejściu przez 12 lat grupa nazywała się G8. Po aneksji Krymu w 2014 r. Moskwa została z niej wykluczona. Wtedy też zakończył się reset z Moskwą zapoczątkowany 4 lata wcześniej przez prezydenta Baracka Obamę. Obama zrozumiał, że Rosjanie go ograli i nie dotrzymują zobowiązań. Teraz Donald Trump zdaje się powtarzać błąd swojego czarnoskórego poprzednika.

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w niedzielę w Chinach, komentując głosy o przywrócenie Rosji do formatu G8, że to nie jego kraj opuszczał tę grupę. Dodał, że zaprasza pozostałe kraje uczestniczące w G8, by przyjechały do Moskwy.

REKLAMA

„Jeśli chodzi o powrót Rosji do +ósemki+, to my jej nie opuszczaliśmy. To koledzy w swoim czasie odmówili, ze znanych względów, przyjeżdżania do Rosji” – powiedział Putin na konferencji prasowej w Qingdao na wschodzie Chin, gdzie końca dobiega dwudniowy szczyt Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SzOW). Dodał następnie: „Proszę bardzo, z przyjemnością zobaczymy wszystkich u nas w Moskwie”.

Rosyjski prezydent był też w Chinach pytany o ewentualność swego spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Putin powiedział, że spotkanie to odbędzie się wtedy, „gdy gotowa do niego będzie strona amerykańska”. Oświadczył też, że najważniejsze jest to, by spotkanie miało zawartość merytoryczną.

Czytaj także: [Sondaż] Zdecydowana przewaga PiS-u nad PO. „Wolność” z tym samym wynikiem co Nowoczesna!

Zapewnił, że „wiele krajów wyraziło życzenie okazania pomocy”, jeśli chodzi o zaoferowanie miejsca spotkania. Według jego słów są to m.in. kraje europejskie; Putin wymienił jeden kraj – Austrię.

Według mediów amerykańskich podczas niedawnej wizyty w Austrii Putin poprosił kanclerza Sebastiana Kurza, aby w Wiedniu mogło zostać zorganizowane latem jego spotkanie z Trumpem.

Na konferencji prasowej w Chinach przywódca Rosji potwierdził także, że rozmawiał telefonicznie z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką na temat wymiany przez oba kraje więźniów. Wymienił jednak tylko nazwisko aresztowanego na Ukrainie dziennikarza Kiriłła Wyszynskiego, szefa kijowskiego biura rosyjskiej agencji RIA Nowosti. „Na razie jest zbyt wcześnie, by mówić o tym, jak ta kwestia będzie rozwiązana” – zastrzegł Putin.

W kończącym się w niedzielę szczycie SzOW biorą udział przedstawiciele Rosji, Chin, Indii, Pakistanu, Uzbekistanu, Kazachstanu, Tadżykistanu, Kirgistanu oraz prezydent Iranu Hasan Rowhani, którego kraj ma status obserwatora w tej regionalnej organizacji bezpieczeństwa.

Reset w stosunkach z Rosją, jaki zdaje się rozpoczynać Donald Trump, ma szerszy kontekst. Skłania go do niego dyplomacja Izraelska, która chce w ten sposób wyizolować Iran ze wsparcia Rosji. Także izraelskie działania destrukcyjne wobec polskiej dyplomacji i koncepcji Międzymorza mają zaspokoić życzenia Rosji. Niestety Donald Trump ulega tym naciskom, które mogą doprowadzić do ataku na Iran.

PAP

Czytaj także: A to wtopa! LOT zerżnął farbę.. z Krajowego Rejestru Długów

REKLAMA