Kontrowersyjne słowa Donalda Trumpa. „Krym jest rosyjski, bo wszyscy mówią po rosyjsku”

Donald Trump. / Dostawca: PAP/EPA.
Donald Trump. / Dostawca: PAP/EPA.
REKLAMA

Prezydent USA ponownie szokuje. Ponoć podczas szczytu G7 w Kanadzie Donald Trump powiedział w rozmowie ze światowymi przywódcami, że Krym jest rosyjski, ponieważ wszyscy mieszkańcy półwyspu mówią po rosyjsku.

Jak podaje portal BuzzFeed miał wypowiedzieć te słowa podczas kolacji w ubiegły piątek. Rozmowa uczestników szczytu G7 dotyczyła spraw zagranicznych.

REKLAMA

Rosja zaanektowała Krym w 2014 roku, co doprowadziło do nałożenia na Moskwę międzynarodowych sankcji. Jedną z reakcji było także wykluczenie Rosji z grupy G8. Prezydent Władimir Putin argumentował wówczas, że interwencja na Krymie to obrona obywateli rosyjskich i rosyjskojęzycznych na Ukrainie.

Przeczytaj też: Lewacy znów atakują prezydenta USA. Fundacja Trumpa z zarzutami. Miała łamać prawo od ponad dekady

Jak się okazuje Donald Trump miał się również zapytać, czemu przywódcy stają w tej sprawie po stronie Ukrainy. Amerykański prezydent miał powiedzieć, że „Ukraina jest jednym z najbardziej skorumpowanych państw na świecie”.

Trump twierdzi, że Rosja powinna być przywrócona do grupy G7, które obecnie współtworzą najbardziej rozwinięte gospodarki świata.

Prezydent USA powiedział także, że sytuacja na Ukrainie to wina Baracka Obamy.

-„Obama może powiedzieć wszystko, co chce, ale pozwolił Rosji na przejęcie Krymu” – powiedział.

Przeczytaj też: Poznajcie Jej Kretyńskość Polską Agencję Prasową i uczestnika rozprawy w SN Drozdowskiego, którego tytułuje per Jej Perfekcyjność [FOTO]

Nczas.com/ BuzzFeed/ rp.pl

REKLAMA