Trener Panamy Hernan Gomez zdaje sobie sprawę, że jego drużyna nie jest faworytem w grupie G a tym bardziej na mundialu. Jak sam twierdzi wyjście z grupy byłoby olbrzymią sensacją. Dlatego selekcjoner zapowiada, że jeśli się to uda ze szczęścia wypije ogromne ilości alkoholu.
Trener Panamy odważne obietnice złożył podczas konferencji prasowej. „Jeśli awansujemy, sam wypiję dwie butelki wódki”– zapewniał.
„W ramach alternatywy mógłbym ogolić się na łyso, zafarbować włosy lub wypić jedną butelkę” – rozwinął.
„Belgia to znakomity zespół, mają bardzo dobrego trenera, który jest jeszcze lepszą osoba, ale w piłce nożnej wszystko może się zdarzyć” – tłumaczył Gomez.
Czytaj też: Kukiz ostro o referendum prezydenckim: „Pytania referendalne to żenada”. Sam teraz polityką się nie zajmuje
„Możemy czegoś dokonać” – dodał. Do Rosji przywiózł zespół debiutantów, w którym jednak roi się od piłkarzy po trzydziestce. Obrońca Felipe Baloy i napastnik Blas Perez już skończyli 37 lat, a bramkarz Jaime Penedo dorówna im we wrześniu. Z kolei Luis Tejada jest tylko rok młodszy.
Panama i Arabia Saudyjska to według bukmacherów najgorszy zespół mundialu w Rosji. Dość powiedzieć, że w składzie amerykańskiego zespołu znalazł się
Reprezentacja Panamy ma ciekawy przydomek „Los Canaleros”, czyli „Kanałowcy”, choć jest też drugi, bardziej romantyczny – „La Marea Roja” (Karmazynowy Przypływ).
Przeczytaj też: Ostre reakcje po durnej wypowiedzi Jandy. „Dlaczego nienawidzi Pani Polaków?” [VIDEO]
Źródło: TVP Sport/NCzas
