Konkurs na największy sportowy debilizm wygrał Fin. A Max Kolonko pokłócił się z Cenckiewiczem

Adam Nawałka i Robert Lewandowski. Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski
Adam Nawałka i Robert Lewandowski. Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski
REKLAMA

Polska reprezentacja zakończy jutro swój udział w mundialu w Rosji na tarczy. Wyjaśnień, dlaczego tak się stało jest multum. Jedne rozsądne – inne całkiem głupie. Wybraliśmy to, któremu słusznie należy się określenie „debilne”.

Czytaj także: Wyszukaj elementy lub użyj klawiszy strzałek w górę i w dół, aby je wybrać. Afera alkoholowa w reprezentacji? To było powodem, że Polacy skompromitowali się na mundialu? Glik komentuje

REKLAMA

Pierwsze miejsce bez wątpienia należy się dla pewnego profesora z Finlandii, który orzekł, że przyczyną naszej klęski jest… biały kolor polskich piłkarzy. Oczywiście wiadomo o co tak naprawdę chodzi – Polakom należała się klęska bo są zbyt biali jak na ciemno dość obecnie standardy unijne:

Drugie miejsce niewątpliwie należałoby się Mariuszowi Maxowi Kolonce. Ten publicysta został oskarżony o to, że orzekł, iż za klęskę winę ponosi (choć nie całkiem bezpośrednio)… Jarosław Kaczyński. Z tej okazji Kolonko wdał się zresztą w zadziwiająca pyskówkę ze Sławomirem Cenckiewiczem. Oj ścieżki futbolu nie należą do prostych:

Okazało się jednak, że kontrowersyjny wpis jest autorstwa kogoś zupełnie innego:

A może wyjaśnienie klęski Polaków jest znacznie bardziej proste? Przegrali, bo byli za słabi technicznie, a nadrabiać siłowo im się po prostu… nie chciało. I rację miał Kolonko w swoim wcześniejszym mundialowym twitcie, w którym zrugał małżonkę Roberta Lewandowskiego?

Żródło: twitter

Czytaj także: Kasia Nosowska zaatakowana przez feministki-aborcjonistki. Przy okazji wyszedł na jaw ich ludobójczy plan

REKLAMA