Świat na krawędzi wojny. USA wyśle wojsko na Tajwan? Chiny odpowiadają: „Może dojść do eskalacji”

USA Chiny Tajwan Wojna wojsko
Marines. / Źródło: defense.gov
REKLAMA

Chińskojęzyczna gazeta „Liberty Times” opublikowała informacje, że Amerykanie planują wysłać na Tajwan wojsko, w celu zapewnienia bezpieczeństwa swoim dyplomatom. Sami zainteresowani odcinają się jednak od tych zarzutów, mimo tego nie zabrakło odpowiedzi ze strony Chin.

Przedstawicielstwo Stanów Zjednoczonych na Tajwanie nie ma statusu ambasady, ze względu na brak oficjalnych stosunków dwustronnych. Do tej pory placówka nie była ochraniana przez wojsko, a zmiana tego w nowej siedzibie wpłynęłaby bardzo negatywnie na, i tak napięte, stosunki z Chinami.

REKLAMA

„Liberty Times” twierdzi, że USA wyślą marines do pilnowania bezpieczeństwa w nowym budynku placówki dyplomatycznej na Tajwanie. To oznaczałoby de facto zrównanie jej statusu z ambasadą i mogłoby wywołać gwałtowną reakcję władz w Pekinie.

Odpowiedź przedstawicieli USA

Informacji tych nie potwierdzają jednak przedstawiciele strony amerykańskiej. Rzecznik placówki, Amanda Mansour, zapewnia że bezpieczeństwo będzie zapewniane na podobnych zasadach jak dotychczas, przez niewielką liczbę przeszkolonego w tym celu personelu.

Nie chcemy, by kwestie zapewniania naszego bezpieczeństwa stały się polityczne. (…) To, co robimy, to zapewnienie odpowiedniej liczby pracowników, we współpracy z lokalnymi pracownikami i władzami, aby być pewnym, że ludzie wewnątrz (nowej placówki – red.) są bezpieczni – powiedziała Mansour.

Reakcja Chin

Z kolei chiński dziennik „Global Times”, który jest organem prasowym Chińskiej Partii Komunistycznej, pisze że jedynie amerykańskie ambasady i konsulaty są chronione przez marines, więc wysłanie wojskowych byłoby deklaracją, że placówka na Tajwanie będzie za taką uznawana.

Jednocześnie padają ostrzeżenia i groźby, gdyby Amerykanie zdecydowali się na wysłanie wojsk na Tajwan. „Pekin ma coraz więcej środków zaradczych, z którymi Waszyngton będzie musiał się zmierzyć. Wówczas może dojść do eskalacji” – zapowiedziano.

Dodano, że gdyby na Tajwanie otwarcie chcieli stacjonować amerykańscy żołnierze w mundurach, mogłoby to zostać potraktowane jako inwazja USA na chińskie ziemie. „Ze strategicznego punktu Tajwan stał się najważniejszym miejscem i potencjalnym punktem zapalnym” – czytamy w „Global Times”.

REKLAMA