Sommer: Czas zatrzymać odwrót i odnieść sukces. Trzeci rok rządów PiS, a fala lewackiej propagandy dalej nas zalewa

Tomasz Sommer. / fot. YouTube
Tomasz Sommer. / fot. YouTube
REKLAMA

Mija właśnie trzeci rok rządów PiS, a jak zalewała nas fala lewackiej propagandy, tak dalej nas zalewa. Najlepszym przykładem jest tu sytuacja w kinematografii. Na zakończonym właśnie corocznym gdyńskim przeglądzie filmowym królowały pozycje lewicowe, bardzo lewicowe albo wręcz nienawistnie lewicowe – jak „Twarz” i „Kler”.

Nie pojawiło się dosłownie ani jedno dzieło na prawo od centrum – po prostu środowisko filmowe jest tak bardzo zlewaczałe, że nie jest w stanie nic takiego wytworzyć. A cały system finansowania jest przez to środowisko zawłaszczany – najlepiej więc by było po prostu system ten zlikwidować. Choć i to nic pewnie by nie zmieniło, bo niestety dystrybucja jest w dużej części w rękach ludzi, którzy popierają lewicę. Dość powiedzieć, że dużą część kin posiada ta sama firma, która wydaje „Gazetę Wyborczą”.

REKLAMA

Ale filmy to tylko wisienka na torcie. Jak daleko polskie instytucje są przesiąknięte lewacką ideologią, widać na przykład w komunikatach państwowej sondażowni CBOS. Przeprowadziła ona badania dotyczące zajęć domowych – wyniki były naturalne, czyli pokazały, że kobiety zajmują się zajęciami kobiecymi, a mężczyźni męskimi. Proszę sobie wyobrazić, że w komentarzu do ankiety „naukowcy” z CBOS wyrazili „rozczarowanie”, że nie ma postępu w „kierunku równości”, czyli kobiety, na równi z mężczyznami, nie przenoszą na przykład szaf – jak wymaga ideologia feminizmu. I tak jest niestety wszędzie.

Zmianę może przynieść dojście do głosu przez świadomą swoich wartości prawicę, która nie pozwala sobie na taktyczne kompromisy. Kolejne okienko wyborcze się właśnie otwiera, trzeba włożyć maksymalną pracę w to, by nie zakończyło się ono tak jak poprzednie, czyli straconymi nadziejami oraz wyborem takich przedstawicieli prawej strony, którzy okazali się albo osobami zupełnie przypadkowymi, albo takimi, które nie były w stanie poradzić sobie z powierzonymi im zadaniami. Trzeba przygotować tym razem taką drużynę, która nie tylko przyciągnie głosy elektoratu wolnościowego, ale także szeroko pojętej prawicy, którą, jako rzecze klasyk, ukradł Jarosław Kaczyński, gdy zorientował się, że jego chadecko-lewicowa ideologia nie przyciągnie polskich mas.

A jakie myślenie trzeba rozpowszechnić i na jego podstawie budować instytucje i porządek społeczny? Najlepiej sprawdzić w wydanym właśnie przez nasze wydawnictwo piątym już tomie tekstów Janusza Korwin-Mikkego, który przedstawia je w czasem kontrowersyjnym, czasem jaskrawym, ale zawsze klarownie czystym logicznie stylu. Tym razem zebraliśmy jego teksty poświęcone polityce jako takiej, pisane z perspektywy siedzącego w Brukseli europosła – być może jedynego przedstawiciela prawicy w europejskiej wieży Babel. Serdecznie zapraszam do zapoznania się z naszą nową książką.

PS  Dziękuję wszystkim za wpłaty na naszą fundację, które pomogą nam przetrwać kłopoty jednego z dystrybutorów – sieci Ruch. Szczęśliwie firma ta zaczęła redukować swoje zadłużenie względem nas, choć oczywiście może się okazać, że to tylko działania doraźne spowodowane zagrożeniem, jakim dla kiosków z gazetami byłby brak gazet do sprzedaży. Nadal apeluję więc o wpłaty na wypadek, gdyby okazało się, że dystrybucja w Ruchu stanie się niemożliwa, oraz zakup prenumeraty, który uniezależniłby nas od tych perturbacji, które nie z naszej winy nas ostatnio dotknęły.

REKLAMA