Hiszpania: Imigrant skatował lekarkę! Swoje zachowanie tłumaczył… religią

REKLAMA

Lekarka z Linares została zaatakowana przez nielegalnego migranta z Pakistanu, po tym, jak próbowała udzielić mu pomocy. Sam zainteresowany tłumaczył w środę przed sądem, że powodem jego zachowania była religia.

Według Carlosa Garrido, prawnika ofiary, do incydentu doszło w poniedziałek o drugiej w nocy w ośrodku zdrowia Virgen de Linarejos. Napastnik czekał w poczekalni, gdy nagle rzucił się na ziemię i zaczął krzyczeć.

REKLAMA

Świadkiem tej kuriozalnej sceny był stróż, który pomógł wstać mężczyźnie i posadził go na krześle. Nikt nie rozumiał, co się z nim dzieje, młody człowiek powiedział, że może porozumieć się po arabsku lub po włosku – dodaje prawnik.

W pewnym momencie napastnik wymierzył silny cios pięścią w twarz lekarki, która upadła na ziemię. Kilku obecnych na miejscu lekarzy natychmiast unieruchomiło agresywnego Pakistańczyka.

Policja zatrzymała agresora, który trafił przed sąd. Oskarżony twierdził, że „niczego nie pamięta”. Na pytanie o powody swojego zachowania odparł: Moja religia nie pozwala kobietom na naruszanie mojej przestrzeni.

Poszkodowana przebywa obecnie na urlopie z powodu urazów zarówno fizycznych, jak i psychicznych będących konsekwencją ataku.

Napastnik przebywał w Hiszpanii nielegalnie i przybył z Włoch. Prokuratura wnosi o pięć miesięcy więzienia, zakaz zbliżania się i odszkodowanie w wysokości około 600 euro. Policja odebrała mu również paszport ze względów bezpieczeństwa.

źródło: voiceofeurope.com

REKLAMA