Wałęsa zaatakowany przez rosyjskich hakerów? Tak twierdzi i pokazuje rzekome dowody

Konto Lecha Wałęsy zaatakowane przez rosyjskich hakerów? fot. Twitter.com/PresidentWalesa
Konto Lecha Wałęsy zaatakowane przez rosyjskich hakerów? fot. Twitter.com/PresidentWalesa
REKLAMA

Rosyjskie służby specjalne zaatakowały facebookowe konto Lecha Wałęsy! Tak przynajmniej twierdzi sam zainteresowany i na dowód pokazuje zdjęcia ekranu.

W niedzielę rano Lech Wałęsa zaalarmował twitterową społeczność, informując, że padł ofiarą „hakerów rosyjskich”.

REKLAMA

„Słyszałem ze hakerzy rosyjscy prowadzą od dawna z nami wojnę w sieci chcąc wpływać na zbliżające się w tym roku ważne wybory w Polsce. Dzis w nocy była próba zaatakowania mego konta na Facebooku. To jest bardzo groźne i moze spotkać wszystkich waznych politykow i nasze media” – napisał na twitterze Lech Wałęsa.

Dla potwierdzenia swoich słów były prezydent prezentuje zdjęcia z ekranu swojego komputera, na których widać, że ustawienia językowe na jego stronie zostały zmienione na rosyjski i wszystko ma napisane cyrylicą.

Jak „dobrych” specjalistów musiał wysłać Kreml, aby Ci włamali się na konto Lecha Wałęsy i (uwaga!) podmienili mu język strony.

Naszym zdaniem sprawa powinna zostać natychmiast wyjaśniona, ambasador Federacji Rosyjskiej powinien zostać wezwany przez szefa MSZ „na dywanik”, a środowiska Lecha Wałęsy powinno wysłać list bezpośrednio do Władimira Putina. Oczywiście głoś powinien zabrać Kongres Żydów Amerykańskich, bo nie wiadomo czy ataku nie dokonał jakiś antysemita, a w tych sprawach trzeba dmuchać na zimne.

A może pan Wałęsa coś kliknął i zmienił niechcący język na rosyjski? Bo na pewno nie zrobił czegoś tak głupiego celowo, żeby uwiarygodnić rzekomy atak…

Kilkanaście dni temu były prezydent udzielał wywiadu rosyjskiej agencji Sputnik, w której to zdecydowanie chwalił stronę rosyjską. Dla nas jest to jednak zbyt trudne wyzwanie, aby to wyjaśnić…

Źródło: Twitter.com/PresidentWalesa / NCzas.com

REKLAMA