Wielu artystów postanowiło zbojkotować Georgię, która broni nienarodzonych dzieci. A Clint Eastwood idzie pod prąd proaborcyjnemu terrorowi i nakręci tam swój film

Clint Eastwood/ Facebook
Clint Eastwood/ Facebook
REKLAMA

Amerykański stan Georgia wprowadził bardzo restrykcyjne prawo zakazujące aborcji po wykryciu bicia serca. W związku z tym wielu artystów zapowiedziało bojkot Georgii. Do tego grona nie należy jednak Clint Eastwood, który zapowiedział, że to właśnie tam powstanie jego najnowszy film.

Słynny amerykański aktor i reżyser nic sobie nie robi z bojkotu ogłoszonego przez swoich kolegów z branży. Od dawna bowiem wiadomo, że Eastwood nie podziela liberalno-lewicowych poglądów, które są tak popularne w jego środowisku.

REKLAMA

Najnowszy film Clinta Eastwooda ma mieć tytuł „Ballada o Richardzie Jewellu”, a zdjęcia rozpoczną się tego lata. Będzie on opowiadał historię ochroniarza, który został oskarżony o udział w zamachu bombowym podczas igrzysk olimpijskich w 1996 r.

W marcu tacy artyści jak Alec Baldwin, Amy Schumer, Alyssa Milano i ponad 40 innych podpisali się pod listem, w którym ogłosili oficjalny bojkot stanu Georgia związany z wprowadzeniem nowego prawa aborcyjnego. Jest on o tyle istotny, że przemysł filmowy odgrywa znaczącą rolę w gospodarce stanowej.

Źródło: theblaze.com

REKLAMA