Stephen Hawking uważa, że nadchodzi kres rodzaju ludzkiego na Ziemi. Naszym następcą ma stać się sztuczna inteligencja. Fizyk stwierdził, że minęliśmy już moment, kiedy tragedii można było zapobiec. Wszystko spowodowane jest przez niesamowicie dynamiczny rozwój AI, która wkrótce ma przejąć od człowieka dominującą role na planecie.
Badacz rozwinął przed dziennikarzami czarną wizję. Jak stwierdził, ludzie stworzą w końcu sztuczną inteligencję, która potrafi się samodzielnie powielać i ulepszać.
Według Hawkinga będzie to nowa forma życia, która najprawdopodobniej poradzi sobie lepiej niż ludzie.
SPRAWDŹ: Stephen Hawking: „Nie jesteśmy sami we wszechświecie! Jeśli nawiążemy kontakt z obcymi zginiemy”
Jedyną nadzieją rodzaju ludzkiego jest ucieczka z Ziemi.
Fizyk postuluje, aby społeczność międzynarodowa zajęła się tworzeniem programu, który pozwoli na kolonizacje nowych planet. W ten sposób nasz gatunek zyska szansę przetrwania.
Profesor obawia się, że planeta staję się powoli zbyt mała dla rosnącej populacji. Grozi nam również samozagłada, co wiąże się z istnieniem broni atomowej i wzrostem napięć między państwami.
Jego zdaniem, sztuczna inteligencja może przynieść ludzkości wiele dobrego. Potencjalnie stanowi jednak źródło zagrożenia, z którym do tej pory nikt się nie mierzył.
PRZECZYTAJ: Wszystkim opadły szczęki! CIA ujawnia jakie filmy miał na komputerze Osama bin Laden [VIDEO]
Profesor Hawking już od jakiegoś czasu snuje swoje czarne wizje. Wielokrotnie powtarzał, że ludzkość czeka zagłada. Zmieniał się jedynie czynnik, który miał do tego doprowadzić.
Hawking przestrzegał niedawno, że prezydentura Trumpa będzie skutkować armagedonem i końcem życia na planecie. Fizyk krytykuje również system kapitalistyczny.
Źródło: express.co.uk
