Sommer: Prawica musi wyjść z ukrycia. Już w ten weekend!

REKLAMA

„Gdyby nie nasz socjal, to mielibyśmy potężną nadwyżkę budżetową” – tak można by sparafrazować wypowiedź wicepremiera Mateusza Morawieckiego, która zrobiła tyle szumu w minionym tygodniu. Co doprowadziło do tej – od razu zniszczonej i przejedzonej – nadwyżki? Lekkie tylko strząśnięcie układów i układzików żerujących na naszym socjalistycznym państwie. A do strząśnięcia jest pewnie jeszcze z dziesięć razy tyle. W dodatku są w naszym kraju ludzie tworzący te układy, którzy zrobią dosłownie wszystko, z przelewem krwi włącznie, by tylko nie dać się strząsnąć.

„Ale nie ma nic złego w deficycie, jeżeli może on pomóc biednym ludziom” – tak z kolei skonkludował wicepremier Morawiecki dyskusję, jaka wywiązała się po jego, cytowanej na wstępie, wypowiedzi. Nie będę szczegółowo tłumaczył Państwu, co to znaczy, bo akurat na tych łamach nie jest to potrzebne. W każdym razie dobitny to dowód, że władza spoczywa w rękach socjalistów pobożnych, którzy wierzą wprawdzie w Boga, ale nie potrafią zrozumieć, że najgorszym rodzajem złodziejstwa nie jest wcale złodziejstwo indywidualne, tylko to wszechpotężne i wszechogarniające złodziejstwo państwowe. Z tym pierwszym więc walczą, a to drugie niestety hołubią.

REKLAMA

Jako konserwatysta wierzę w wyższość przemian stopniowych (broń Boże – tfu! – ewolucyjnych) nad rewolucyjnymi. Uważam więc, że dobrze się stało, iż z socjalizmu totalitarnego, instalowanego przez poprzednią ekipę rządową, wyprowadzają nas socjaliści wierzący. Ale jako wolnościowiec wiem jednocześnie, że to dopiero początek drogi. Bo po przegnaniu złodziejstwa indywidualnego trzeba rozmontować złodziejstwo kolektywne, a to dużo cięższe zadanie.

Niemniej jednak nie wolno ustawać w wysiłkach. Dlatego właśnie zorganizowaliśmy kolejną konferencję prawicy wolnościowej. Zaprosiłem tych, którzy stanowią obecnie o jej sile politycznej i intelektualnej. Będą więc Paweł Kukiz i Janusz Korwin-Mikke, którzy działają w polityce. Oraz Grzegorz Braun, Stanisław Michalkiewicz i Rafał Ziemkiewicz, którzy obecnie pracują nad zmianą kultury. A także wielu, wielu innych. Zapraszam na spotkania z nimi 11 i 12 listopada (Warszawa, Krakowskie Przedmieście 66), bo to właśnie z takich spotkań rodzi się przecież ruch polityczny, na który ciągle czekamy. Ruch, który przejmie pałeczkę polskiej sztafety z rąk socjalistów pobożnych i odblokuje w końcu polską wolność i polski potencjał gospodarczy. Jeszcze raz serdecznie zapraszam na naszą pierwszą jesienną konferencję na Krakowskie Przemieście w Warszawie.

W tym roku podczas naszej konferencji odbędzie się także wręczenie Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza. A przez cały czas trwania naszej konferencji będą trwały targi książki prawicowej. Obecne będą największe prawicowe i wolnościowe wydawnictwa.

REKLAMA