Chiński sposób na smog. Wystarczy zatrudnić jedynie 15 milionów ludzi

Pekin, Zakazane Miasto.Foto: pixabay
Pekin, Zakazane Miasto.Foto: pixabay
REKLAMA

Chińczyk Du Honglai chce opatentować nowy sposób na walkę ze smogiem. Trzeba zebrać kilka milionów osób i dać im flagi, by nimi machali.

Według Chińczyka machanie flagami to bardzo tani i skuteczny sposób na walkę ze smogiem i zapobieganie powstawania tej kumulacji zanieczyszczeń.

REKLAMA

To jedna z 67 propozycji w tej sprawie złożonych do Chińskiego Państwowego Biura Własności Intelektualnej.

Smog to wielki problem w chińskich aglomeracjach.

Wedle badań Uniwersytetu Kalifornijskiego z powodu zanieczyszczenia powietrza pyłami z niskiej emisji (pochodzącymi z palenisk domowych – pieców i kominów) każdego roku przedwcześnie umiera 1,6 miliona Chińczyków.

Do obliczeń, które wykorzystano w opracowaniu patentu, Du Honglai posłużył się modelem Pekinu.

Według jego kalkulacji, 15 milionów osób machających flagami w tym czasie, w tym samym kierunku jest w stanie wywołać taki wiatr, że rozproszy on tworzącą się mgłę.

Zobacz też: Niesamowity popis dwóch Francuzów. W powietrzu wskoczyli do lecącego samolotu [VIDEO]

Poprzedza ona powstawanie znacznie „cięższego smogu”. Według niego stojący w odległości 1 metra Chińczycy i machający flagami są w stanie w ciągu godziny „wymieszać” nawet bilion metrów sześciennych powietrza.

Wytwarzany przez machających flagami Chińczyków wiatr w istocie miałby zapobiegać powstawaniu smogu.

W chińskich mediach propozycja wywołała bardzo ożywiona dyskusję. Niektórzy proponują, by wytypować 15 milionów osób, które będą wdychały smog – czyli filtrowały powietrze.

Zobacz też: Gigantyczna asteroida przeleci tak blisko Ziemi, jak żaden obiekt od 50 lat. Tej wielkości obiekt spowodował wyginięcie dinozaurów

REKLAMA