Zaskakujący pomysł komunistycznego przywódcy dla głodujących obywateli. Coś jednak poszło nie tak…

Prezydent Wenezuela Maduro
Prezydent Wenezueli Nicolas Maduro (p). / fot. Wikipedia
REKLAMA

Jak powszechnie wiadomo komunizm prowadzi do ogólnego dobrobytu i szczęśliwości, w tym ustroju nigdy także nie brakuje jedzenia. A na poważnie, to Nicolas Maduro, prezydent Wenezueli, gdzie obecnie nastał komunizm, wystosował nietypową propozycję do głodujących obywateli.

Maduro swój najnowszy pomysł ogłosił w telewizji. Minister rolnictwa Freddy Bernal postanowili rozdać mieszkańcom króliki, by te je potem zjedli.

REKLAMA

Oczywiście zdaniem wenezuelskich władz winy za biedę w ich kraju nie ponosi system komunistyczny, ale imperialiści z USA, wśród których głównym wrogiem jest wredny kapitalista – Donald Trump.

Czytaj także: W Wenezueli pokonują kolejne problemy. Prezydent Maduro zadecydował o wyłączeniu kolejnych zagranicznych stacji

Królik nie jest zwierzęciem domowym, to dwa i pół kilograma mięsa (…) Atak Trumpa na naród wenezuelski jest okazją do zmiany kulturowych wzorów konsumpcji – tłumaczył z wiele mówiącym uśmiechem minister Bernal.

Pierwsze efekty działań rządu nie są jednak zadowalające. Prezydent Maduro żalił się, że obywatele, którzy dostali swoje króliki wcale nie chcą ich jeść, ale ozdabiają je kokardkami, nadają im imiona i po prostu traktują je jak zwierzęta do zabawy. Podobny plan próbował wprowadzić kilkanaście lat temu Kim Dzon Il w Korei Północnej.

Postanowiono wówczas o masowej hodowli kóz, zwierzęta objadły wzgórza z roślinności, co doprowadziło do erozji gleby. W efekcie ludność nie miała do jedzenia ani roślin ani nie wystarczyło mięsa ze zwierząt i zapanował powszechny głód. Tak zazwyczaj kończą się komunistyczne eksperymenty.

Czytaj więcej: Trump grozi Maduro: „USA podejmą natychmiastowe i zdecydowane działania”

W tym samym czasie około tysiąc Wenezuelczyków codziennie przekracza, nielegalnie, granicę z Kolumbią. Kiedyś to mieszkańcy Kolumbii, uciekający przed wojną domową wyjeżdżali do Wenezueli, teraz sytuacja się odwróciła.

Źródło: next.gazeta.pl/korwin-mikke.pl

REKLAMA