Mężczyzna, który mając w reku dwa noże ranił 10 osób w galerii handlowej Vivo w Stalowej Woli leczył się psychiatrycznie – poinformowała policja. W jego mieszkaniu znaleziono dokumentację medyczną.
Jak poinformował komendant wojewódzki policji w Rzeszowie nadinsp. Krzysztof Pobuta atak nie miał charakteru terrorystycznego ani ideologicznego. Kontakt z zatrzymany przez policję 27-latkiem jest wciąż bardzo utrudniony. „Myślę, że ten człowiek jest w stanie depresji i stąd jego działania. Mówił, że jest w trudnej sytuacji, że to jest dla niego ciężki dzień” – mówił komendant.
Jak twierdzili świadkowie, atak odbył odbył się w zupełnej ciszy. Mężczyzna po prostu rzucał się od tyłu na ludzi i dwoma nożami dźgał ich w plecy. Jedna z zaatakowanych osób zmarła. Dwójka nastolatków jest w szpitalu w stanie krytycznym.
Jak twierdzi policja, klienci galerii bardzo szybko zareagowali. Osiem zgłoszeń na numer alarmowy 112 nadeszło już kilkanaście minut po godzinie 15., kiedy doszło do ataku. Poniżej przerażające zdjęcie jednej ze zranionych osób, opublikowane na Facebooku:
Zobacz też: Z OSTATNIEJ CHWILI: Zakończyło się spotkanie Prezydenta z Prezesem PiS. „Bardzo poważne zastrzeżenia”