Do dwóch wypadków doszło nad ranem w polskich kopalniach. W kopalni Mysłowice miał miejsce wstrząs. Ośmiu górników jest rannych, w tym trzech ciężko. W kopalni Rudna w Polkowicach zderzyły się dwa pojazdy. Obrażenia odniosło 12 osób.
Do wstrząsu w kopalni Mysłowice doszło w czwartek w nocy o godz. 2.44 – podaje portal radiopiekary.pl.
Wstrząsy były na tyle silne, że odczuli je nie tylko mieszkańcy Mysłowic, ale także Sosnowca i kilku okolicznych miast.
Górnicy mają ogólne stłuczenia, otarcia, uszkodzenia głowy i żeber. Jeden z nich, najbardziej poszkodowany został przewieziony do szpitala w Sosnowcu. Pozostali trafili do szpitali w Murckach, Ochojcu, Tychach i Mysłowicach.
Zobacz też: Rok 2018 będzie bardzo niespokojny! Wszystko przez spowolnienie ruchu obrotowego Ziemi
Rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego Anna Tadla, podkreśliła w rozmowie z portalem radiopiekary.pl, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
To nie jedyny wypadek, do którego doszło w czwartek pod ziemią.
W należącej do koncernu miedziowego KGHM kopalni Rudna w Polkowicach zderzyły się dwa pojazdy. Dwunastu górników jest poszkodowanych.
Zobacz też: „Porywacz ciał” z Pomorza planował zamach? Nowe szokujące ustalenia śledztwa [VIDEO]
Czytaj też: Skarbówka zaszalała. Wystawili na licytację sprzęt do produkcji marihuany