Francuska policja aresztowała dziewczynę, która przygotowywała zamach. Do zatrzymania doszło w grudniu, ale poinformowano o tym dopiero teraz.
Dziewczyna była studentka renomowanej uczelni paryskiej Sorbony. Ma 19 lat i dotąd nie była notowana w kartotekach policji i kontrwywiadu specjalizującego się w walce z terroryzmem.
Według śledczych, dziewczyna prowadziła normalne życie przeciętnej studentki, chodziła na zabawy i piła alkohol. Trudno było się domyśleć, że przeszła proces radykalizacji swoich poglądów.
Służby specjalne wpadły na jej w sieci. Dziewczyna używała komunikatora Telegram, z którego często korzystają terroryści, lub osoby zamierzające uciec do Syrii lub Iraku, by tam walczyć u boku ISIS.
Zobacz też: Bruksela światową stolicą molestowania seksualnego na ulicach. Nie uwierzysz ile kobiet pada tam jego ofiarą
Podejrzenia kontrwywiadu i policji wzbudziła m.in. ożywiona korespondencja dziewczyny, z której wynikało, że chce kupić kałasznikowa.
Pochodząca z Tuluzy, młoda kobieta, chciała dokonać zamachu w Rennes, w czasie jednego z odbywających się tam festynów karnawałowych. Jak uważała, miasto, będące stolicą Bretanii, jest w mniejszym stopniu chronione przez policję niż na przykład Paryż, dlatego tam łatwiej byłoby jej dokonać zamach.
Zobacz też: Jest decyzja sądu w sprawie gwałcicieli z Rimini. Bestialsko, wielokrotnie zgwałcili Polkę